31-latek trafił do policyjnego aresztu. W dniu dzisiejszym będzie przesłuchiwany. W chwili zatrzymania miał 0, 54 promile alkoholu. Sprawcę kradzieży przyprowadził na Posterunek Policji w Pieniężnie poszkodowany, który sam był zaskoczony przebiegiem włamania do swojego mieszkania. Jak ustalili policjanci, Jacek R. włamał się do mieszkania mieszkańca gm. Pieniężno wypychając zamknięte okno. Z mieszkania... prawie nic nie zginęło. Pod nieobecność gospodarza Jacek R. wykąpał się, ogolił, ubrał w odzież poszkodowanego i wyszedł. W drodze do Pieniężna mijał okradzionego przez siebie mężczyznę, który jadąc samochodem zwrócił uwagę na Jacka R. z powodu kurtki. Przeszło mu przez głowę, że ma podobną... Jakież było jego zdziwienie, gdy po powrocie do domu stwierdził włamanie i brak m.in. owej kurtki. Wrócił do Pieniężna i zdołał jeszcze zatrzymać znanego mu włamywacza. Razem zgłosili się do Posterunku Policji w Pieniężnie. 31-letni Jacek R. przyznał się do włamania. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Autor: elbląg24.pl