Na policję w Reszlu k. Kętrzyna zgłosił się ojciec 21-letniego fana gier sieciowych i w imieniu syna zawiadomił o nietypowej kradzieży. Chłopak, przebywający na Islandii, stracił konto z postacią wojownika w jednej z gier sieciowych. Postać wycenioną na 2,5 tys. zł odnalazł na popularnym serwisie aukcyjnym. Policja ustaliła już tożsamość sprzedawcy wirtualnej postaci - mieszkańca Bytomia, który najprawdopodobniej włamał się na cudze konto. - Ponieważ odmówił zwrotu postaci, poszkodowany złożył oficjalne zawiadomienie o przestępstwie - powiedział Stefański. Za przywłaszczenie mienia grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Fani gier sieciowych wyceniają używane przez siebie postacie nawet na kilka tysięcy złotych. Doskonalenie i wyposażanie w odpowiedni ekwipunek bohaterów wirtualnych przygód wymaga bowiem spędzenia wielu miesięcy przy komputerze. Olsztyńska policja zajmowała się podobnym przestępstwem w lipcu. Wówczas właściciel utraconej postaci z gry wycenił straty na 900 zł. Policja odnalazła sprawcę kradzieży, 16-letniego mieszkańca Krakowa. Sprawę rozpatrzyć ma sąd dla nieletnich.