Komputery w autobusie można było podłączyć do gniazd cyfrowych, albo korzystać z internetu bezprzewodowego. Ale w Kutach nie było ani gniazd cyfrowych, ani też sieci bezprzewodowej. - Gdyby warunki techniczne na to pozwalały, to pewnie ludzie by z internetu w autobusie korzystali - mówi reporterowi RMF FM nauczycielka matematyki ze szkoły podstawowej w Kutach. Kaczyński uważa, że mówienie teraz o nieprzydatności autobusu to zasłona po jego sprzedaży. - Bardzo bym był rad, żeby dzieje tego autobusu były inne, bo sprawa tzw. wykluczenia internetowego to poważny premier - powiedział lider PiS-u. Miejscowość poradziła sobie jednak z wykluczeniem. Mieszkańcy mają teraz szerokopasmowe łącze światłowodowe, a autobus kupiła firma przewozowa. Nie dla niedziałającego internetu, a do wożenia ludzi. Słuchaj Faktów RMF.FM