Na filmie widać, jak inne auta zwalniają i zjeżdżają z drogi, żeby uniknąć zderzenia. Jeden z kierowców, żeby uratować się przed czołowym zderzeniem, wjechał do rowu, a potem na chodnik. Mężczyzna wiózł na rehabilitacje chorą matkę, która wcześniej miała zawał serca. Kierowcą jadącym "na czołówkę" okazała się 58-letnia kobieta. Pytana przez policyjny patrol, dlaczego tak rażąco złamała przepisy, opowiedziała, że "to inni kierowcy powinny jej zjeżdżać z drogi, bo tego wymaga kultura jazdy". 58-latka była trzeźwa.