- To nie przypadek, że dziś wojewódzka inauguracja roku szkolnego została zorganizowana w Sząbruku, to właśnie w okolicach Gietrzwałdu była kolebka polskości na Warmii. Cieszę się, że właśnie w wiejskiej szkole świętujemy inaugurację. Taka placówka to miejsce kulturotwórcze na wsi, integrujące społeczność wiejską - powiedział wiceminister edukacji narodowej Zbigniew Włodkowski. Wójt gminy Gietrzwałd Zbigniew Marek Małkowski przypomniał, że na terenie gminy obowiązkiem szkolnym objętych jest 625 uczniów, z czego 485 uczęszcza do miejscowych szkół a pozostali dojeżdżają do olsztyńskich placówek. Podkreślił, że nowa szkoła w Sząbruku jest ofertą dla tych wszystkich, którzy wkrótce zamieszkają w gminie Gietrzwałd. W tej atrakcyjnej okolicy niedaleko Olsztyna powstają osiedla domków jednorodzinnych, wielu mieszkańców Olsztyna przenosi się właśnie do gminy Gietrzwałd. Od dziś w nowo wybudowanej szkole w Sząbruku uczy się ponad 120 uczniów. W czasach przedwojennych we wsi była szkoła niemiecka, dla której w 1937 roku wybudowano piętrowy budynek, który w 1945 roku spłonął. W pierwszych latach powojennych szkoła polska mieściła się w pomieszczeniach adaptowanych i domach prywatnych. W 1951 roku odbudowano spaloną szkołę, ale już jako budynek parterowy. Nowa szkoła ma świetlicę, bibliotekę multimedialną, stołówkę. Powstał też kompleks boisk Orlik 2012. Inwestycja została sfinansowana ze środków samorządu gminnego i kosztowała 6,5 mln zł. W tym roku obchodzony jest jubileusz 80-lecia szkolnictwa polskiego na Warmii. Po przegranym plebiscycie w 1920 roku Prusy Wschodnie pozostały w państwie niemieckim a Polacy stali się mniejszością narodową, która musiała walczyć o swoje prawa. Przełomowym momentem w dążeniu do tworzenia szkół polskich było uchwalenie przez rząd pruski 31 grudnia 1928 roku "Ordynacji dotyczącej uregulowania szkolnictwa dla mniejszość polskiej". Szkoły polskie mogły powstawać, ale nie były finansowane z budżetu centralnego. Aby krzewić język polski społeczność polska a w szczególności Związek Polaków w Niemczech w ciągu kilku lat powołał 15 Polsko-Katolickich Szkół Prywatnych. Pierwsze szkoły na Warmii powstały w 1929 roku w Chaberkowie, Nowej Kaletce, Gietrzwałdzie i Unieszewie (dawniej Sząfałd). Oprócz szkół otwierano także polskie przedszkola a od 1934 roku świetlice. Na wsiach działało harcerstwo, które wraz z placówkami oświatowymi pomagało utrzymać polską tożsamość narodową. Władze niemieckie czyniły wszystko by osłabić ruch polski - zwalniały rodziców z pracy i szantażowały, utrudniały pożyczki i działalność gospodarczą. Zaangażowanych nauczycieli usuwano z terytorium Prus Wschodnich. Po wybuchu wojny wszyscy nauczyciele szkół polskich zostali aresztowani. Przebywali w więzieniach i obozach koncentracyjnych. Wielu zginęło a zaledwie kilku znalazło się w 1945 roku na polskiej Warmii i ponownie rozpoczęło pracę.