Na 64 miejsca, które czekają na tegorocznych absolwentów szkół leśnych, udało się na razie zatrudnić 20 osób. Tak małe zainteresowanie pracą tłumaczy się... wakacjami. - Absolwenci chcą przedłużyć sobie młodość i wakacje - uważa Stanisław Dąbrowski z olsztyńskiej dyrekcji Lasów Państwowych. Po wakacjach, wszystkie miejsca zostaną obsadzone - dodaje. Absolwenci zatrudniani będą tylko na rok. Pracować będą za najniższą płacą krajową. To jednak da im staż, który jest wymagany przez większość pracodawców.