Aplikacja w prosty sposób instruuje, jak się zachować w sytuacji zagrożeń podczas wypoczynku nad wodą. Obrazki i komentarz lektora pozwalają samodzielnie udzielić pierwszej pomocy ofiarom wypadków. Korzystający z aplikacji dowiedzą się, jak przywrócić oddychanie i wykonać masaż serca, co robić w przypadku urazów po skoku do płytkiej wody, zadławienia, omdlenia i zasłabnięcia czy gwałtownej reakcji alergicznej. Dzięki elektronicznej instrukcji turyści przebywający na Mazurach poznają telefony służb ratunkowych oraz adresy i drogi dojazdowe do szpitali, straży pożarnej i policji w całym regionie. Aplikację na telefony komórkowe i smartfony zaprezentowano po raz pierwszy w piątek w Olsztynie. Pomysłodawcy projektu uznali, że jest to najprostszy sposób dotarcia do turystów, bo większość osób nie rozstaje się z telefonem nawet na plaży. Decydują minuty - Udzielenie pomocy w pierwszych minutach po wypadku odgrywa kluczową rolę i często ratuje ludzkie życie. Niestety bywa, że świadkowie nie wiedzą, jak postępować" - przypomniał dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie Marek Myszkowski. Jak dodał, dzięki aplikacji w telefonie łatwiej będzie pomóc potrzebującemu jeszcze przed przyjazdem karetki. Aplikację opracowano za pieniądze samorządu regionalnego. To nie pierwsza taka inicjatywa Od najbliższego weekendu można pobrać ten program nieodpłatnie ze stron internetowych olsztyńskiego pogotowia, policji i warmińsko-mazurskich samorządów. Aplikacje rozesłano już do szkół i firm turystycznych. To nie pierwsza inicjatywa regionalnych samorządowców, służąca poprawie bezpieczeństwa nad jeziorami. Przed dwoma laty z policją i Polskim Związkiem Wędkarskim rozdawali oni tzw. koce asekuracyjne, pomagające osobom, pod którymi załamał się lód.