O zastosowaniu wobec 22-letniego kierowcy tymczasowego aresztowania poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu Sławomir Karmowski. - 22-latek przyznaje się do uczestnictwa w zdarzeniu, do tego, że uczestniczył w wymianie ciosów z innym kierowcą, ale nie przyznaje się, że celowo chciał go pozbawić życia - powiedział prok. Karmowski. 22-latkowi przedstawiono zarzut zabójstwa, za co grozi do 25 lat więzienia lub dożywocie Po zdarzeniu okazało się, że 22-latek był pod wpływem m.in. marihuany. Posiedzenie aresztowe Prokuratura w Iławie przedstawiła mu zarzut zabójstwa i wniosła do sądu o areszt. W poniedziałek z policją skontaktował się kluczowy dla śledczych świadek - osoba, która udzielała ofierze szarpaniny pierwszej pomocy. - Ten pan, mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego, zareagował na policyjną prośbę o kontakt, którą przekazały media - powiedziała oficer prasowa policji w Iławie Joanna Kwiatkowska. Dodała, że mężczyzna będzie teraz przesłuchany. Zgłaszają się także inni świadkowie Na policję zgłaszają się też inni świadkowie piątkowego tragicznego zdarzenia w Lasecznie. - Każdy z nich będzie przesłuchany, w śledztwie będziemy ustalać szczegółowy przebieg tego tragicznego zdarzenia - zapewniła Kwiatkowska. Policja nie podaje, z jakich powodów między kierowcami doszło do szarpaniny.