Agencja żąda zwrotu ponad 3 mln złotych, czyli wysokości rabatu, ponieważ gmina po trzech latach część gruntu wydzieliła i sprzedała innym nabywcom. Sąd Okręgowy w Olsztynie w procesie cywilnym przyznał rację AMW, która wystąpiła z powództwem przeciw gminie. - Sąd wypowiedział się co do zasady, jeśli ten wyrok się uprawomocni, to w dalszym postępowaniu rozstrzygnięta zostanie wysokość bonifikaty - powiedział uzasadniając wyrok sędzia Przemysław Jagosz. Do transakcji doszło w dwóch etapach w 2003 i 2004 roku. Agencja Mienia Wojskowego w Olsztynie sprzedała gminie Olsztyn w sumie 4,5 hektara za 4 mln złotych, udzielając prawie 50 proc. bonifikaty. Gmina kupując tereny dawnych koszar chciała zagospodarować i uatrakcyjnić tę część miasta, a Agencja obniżyć koszty utrzymania swych nieruchomości. Trzy lata później gmina zaczęła jednak sprzedawać te nieruchomości. Jedną z działek sprzedała za 7,5 mln zł pod budowę supermarketu, inną - firmie budowlanej, a jeszcze inną wniosła aportem do spółki Olsztyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Zgodnie z przepisami o gospodarce nieruchomościami, jeśli nabywca nieruchomości sprzedał nieruchomość lub wykorzystał ją na inne cele niż uzasadniające udzielenie bonifikaty przed upływem 10 lat, to musi zwrócić kwotę równą udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji. Rzeczniczka urzędu miasta w Olsztynie Aneta Szpaderska powiedziała, że magistrat czeka na uzasadnienie decyzji sądu na piśmie. - Na pewno urząd nie zgodzi się na zwrot bonifikaty w całości - zaznaczyła Szpaderska.