Pełniący obowiązki dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej w Olsztynie Edward Urbanowicz powiedział , że miasto rozda teraz 120 tysięcy zestawów, ale zamówiono już kolejnych 120 tysięcy. Przed laty w Olsztynie był pomysł, by postawić specjalne kontenery na nieczystości, przy których można byłoby pobrać torebki do sprzątania po zwierzętach. Ten pomysł nie zdał jednak egzaminu, bo wandale zniszczyli kontenery. Teraz miasto chce dystrybuować zestawy do sprzątania w kioskach oraz sieciowych sklepach spożywczych. Każdy taki punkt jest specjalnie oznaczony. W 80 autobusach powieszono plakaty namawiające mieszkańców do sprzątania po pupilach. - Optymistyczne jest to, że zgłaszają się do nas właściciele pawilonów handlowych, którzy też chcą włączyć się do akcji i chcą wydawać zestawy - powiedział Urbanowicz. Jak podkreślił, najważniejsze jest, by zmienić mentalność ludzi, chodzi o to, żeby właściciele zwierząt zrozumieli, że nie jest wstydem sprzątać po psie, ale wstydem jest pozostawienie nieczystości.