Warunki sanitarne, jakie panują na przygranicznym parkingu urągają ludzkiej godności - mówią ludzie oczekujący na przejazd. - Takie sytuacje - jak powiedział Ryszard Chudy, rzecznik Urzędu Celnego w Olsztynie - na tym przejściu zdarzają się dość często. Służby polskie graniczne nie bardzo mają u kogo interweniować, bowiem kierowanie ruchem należy do milicji rosyjskiej - dodaje Chudy. Pozostaje więc mieć nadzieję, że kres przygranicznemu procederowi rosyjskiej milicji położy jutrzejsza wizyta warmińsko-mazurskich samorządowców u gubernatora obwodu kaliningradzkiego.