Od miesiąca w kilkunastu filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie rodzice mogą wyrobić nawet dopiero co narodzonym dzieciom karty biblioteczne i wypożyczać dla nich książki. W ten sposób karta biblioteczna może stać się drugim - po akcie urodzenia - dokumentem dziecka. Jak powiedział Łukasz Ślusarczyk z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, przez miesiąc trwania akcji grono czytelników powiększyło się o 300 dzieci, które nie ukończyły trzeciego roku życia. Najmłodsi przyszli czytelnicy mają po cztery miesiące. Wszystkie maluchy wraz z kartą biblioteczną otrzymały w prezencie książki oraz zakładki do książek. Pomysłodawcy akcji chcą w ten sposób pokazać rodzicom, że czytanie dzieciom już od kołyski opłaca się, ponieważ pozwala budować głębsze relacje emocjonalne dziecka z rodzicami, rozwija umiejętność wysławiania się, a w przyszłości może chronić dziecko przed uzależnieniem od telewizji czy internetu. Każdy rodzic otrzymuje poradnik - kiedy zacząć czytać i co czytać dzieciom. Na jego tytułowej stronie zamieszczono sentencję autorstwa Wiesławy Szymborskiej: "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". Dołączono do niego także bibliografię polecanych przez bibliotekarzy książek, dostosowanych do wieku maluchów. W olsztyńskich bibliotekach dzieci mogą znaleźć nie tylko tradycyjne książki papierowe, ale także takie, które można czytać podczas kąpieli, albo "mówiące" - wyposażone w elektronicznego lektora.