Zatrzymaną kobietę zbadał już lekarz i potwierdził, że była ona w ciąży. Natomiast w poniedziałek, kiedy zostanie przeprowadzona sekcja zwłok noworodka, okaże się, czy to jej dziecko. Wtedy kobiecie i mężczyźnie mogą zostać postawione ewentualne zarzuty. Biegli będą jeszcze sprawdzać, czy znalezione zwłoki należały do dziecka, czy też był to płód. Może to mieć znaczenie dla kwalifikacji czynu. Na zwłoki dziecka trafił mieszkaniec, który próbował przeczyścić studzienkę. Piotr Bułakowski