Jak poinformowała rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic, policja zatrzymała w sumie siedem osób, które były zamieszane w wyłudzanie towarów na kredyt. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że w tej grupie postacią kluczową była Marta B., która wystawiała fałszywe zaświadczenia o zarobkach i zatrudnieniu. Na ich podstawie fikcyjni pracownicy kobiety kupowali na kredyt samochody, czy sprzęt rtv (telewizory, tablety, telefony o łącznej wartości 150 tys. zł), a następnie sprzedawali go i dzielili się zyskiem ze swoją "szefową". - Policjanci zdołali odzyskać cztery samochody o łącznej wartości 200 tys. złotych - powiedziała Fic i dodała, że ludzie z tej grupy kupili znacznie więcej aut, tylko jeden bank skredytował im zakup sześciu aut o łącznej wartości 300 tys. zł. Marta B. została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące, zarzucono jej popełnienie 14 przestępstw. Fic dodała, że kobieta w przeszłości była karana za podobne przestępstwa, podobnie zresztą jak jej zatrzymany w tej sprawie partner. Policja poinformowała, że wszyscy podejrzani usłyszeli łącznie 40 zarzutów. Policja określa sprawę jako rozwojową i nie wyklucza kolejnych zatrzymań.