Do kradzieży pieniędzy z bankomatu doszło dziś nad ranem. Około godziny 4 nad ranem nieznani sprawcy wysadzili urządzenie za pomocą baniaka z łatwopalną cieszą. Po wybuchu części bankomatu zostały rozrzucone w promieniu kilkunastu metrów. O zniszczeniu bankomatu policję poinformowali okoliczni mieszkańcy, których zbudził wybuch. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza, są też pirotechnicy i pies tropiący. Zabezpieczono już nagrania z monitoringu. Według wstępnych ustaleń wynika, że sprawców było dwóch. Dla dobra śledztwa nie podaje się informacji o ilości zrabowanej gotówki. Można jedynie przypuszczać, że było to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sklep, przy którym wysadzono bankomat jest na razie nieczynny. To już druga taka kradzież w Olsztynie w ostatnich miesiącach. W grudniu bandyci wysadzili bankomat przy sklepie spożywczym na olsztyńskim Zatorzu. Piotr Bułakowski