Olsztyńskie referendum, którego inicjatorem jest rada miasta, ma się odbyć 16 listopada. Samorządowcy chcą by mieszkańcy wypowiedzieli się czy Małkowski, który jest podejrzany o molestowanie urzędniczek i gwałt na jednej z nich, nadal ma sprawować mandat. Prezes olsztyńskiego zarządu PiS Jerzy Szmit powiedział na konferencji prasowej, że na niespełna miesiąc przed głosowaniem bardzo ważną rolę odgrywa informowanie społeczeństwa o skutkach referendum. - Zwracamy się do osób odpowiedzialnych za przekaz prasy, radia, telewizji, mediów internetowych o możliwie szerokie informowanie o referendum i jego konsekwencjach. Bez względu na typ własności, tak media komercyjne jak i publiczne w swej misji odpowiadają za kształt i jakość życia publicznego - podkreślił Szmit. Posłanka Iwona Arent powiedziała, że PiS rozpoczyna swą kampanię referendalną 25 października wiecem w Olsztynie. Będzie w nim brał udział poseł Jacek Kurski. Małkowski po półrocznym pobycie w areszcie w Białymstoku jest obecnie na wolności. Nie pracuje jednak w ratuszu, ponieważ sąd zakazał mu tego. Śledztwo w sprawie "seksafery" prowadzi prokuratura okręgowa w Białymstoku.