Podczas przesłuchania obaj przyznali się do pobicia mężczyzny i pozostawienia jego ciała w jeziorze. Według ustaleń policji, 27-letni Paweł R. i 21-letni Kamil S. obserwowali wędkarza, który przyjechał na ryby i usytuował się na przeciwległym brzegu jeziora. Po wypiciu alkoholu, który mieli ze sobą, postanowili okraść wędkarza. Jak ustaliła policja, wędkarz został najpierw pobity, a następnie utopiony w jeziorze. Pozostawiając ciało w wodzie, napastnicy odjechali zaparkowanym w pobliżu polonezem ofiary. Nie ujechali jednak daleko, bo będąc pod wpływem alkoholu rozbili auto, a następnie porzucili je w krzakach nad jeziorem. Obaj zatrzymani byli wcześniej karani za włamania i kradzieże. Za zabójstwo grozi im dożywocie.