Ofiara wypadku została uderzona przez volkswagena golfa, gdy niemal schodziła już z przejścia dla pieszych pod domem handlowym w samym centrum Olsztyna. - Staruszka znaleziono jednak kilkanaście metrów dalej, prawdopodobnie golf ciągnął tego człowieka - dodała Niedźwiedzka. Karetka zabrała 83-latka do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek. 18-latek, który miał prawo jazdy od 2 miesięcy, w czasie wypadku był trzeźwy. Policjanci spisali jego dane, pobrano mu krew do badań i został zwolniony do domu, a jego rozbity samochód zabezpieczony. - Teraz zostanie wszczęte śledztwo, ponieważ wypadek ze skutkiem śmiertelnym jest zagrożony karą do 8 lat więzienia. Prowadzący je zdecydują o dalszych krokach wobec kierowcy - dodała Niedźwiedzka.