Dzień wcześniej Shapps poinformował, że wysłał zalecenie do władz wszystkich portów w kraju, by nie wpuszczały do nich jakichkolwiek statków pływających pod rosyjską banderą, zarejestrowanych w Rosji, będących własnością, kontrolowanych, czarterowanych lub obsługiwanych przez Rosjan, zapowiadając, że formalny zakaz zostanie wydany niezwłocznie. "Właśnie staliśmy się pierwszym krajem, który przyjął przepisy o całkowitym ZAKAZIE wpływania do brytyjskich portów dla WSZYSTKICH statków mających JAKIEKOLWIEK powiązania z Rosją" - napisał we wtorek po południu na Twitterze. W miniony czwartek rząd Wielkiej Brytanii zakazał wszystkim rosyjskim liniom lotniczym korzystania z brytyjskiej przestrzeni powietrznej oraz lotnisk, a w piątek rozciągnął ten zakaz na prywatne samoloty należące do rosyjskich oligarchów. Napięta sytuacja w obwodzie kijowskim Z kolei z Ukrainy płyną niepokojące wieści. - Sytuacja w obwodzie kijowskim jest napięta, a rosyjscy okupanci nadal koncentrują wojska i sprzęt wojskowy - poinformował we wtorek szef administracji państwowej obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba. Według niego najbardziej niebezpieczne są trasa na Żytomierz i trasa Bucza-Irpień-Hostomel oraz okolice miasta Dymer. - Okupant nadal ściąga ogromne ilości wojsk i sprzętu wojskowego. Prawie w całym obwodzie nieustanne alarmy przeciwlotnicze. We wszystkich powiatach obwodu kijewskiego trwa walka z grupami dywersyjnymi - oznajmił Kułeba.