Ukraińcy zapowiadają radykalne zmiany. Na froncie ma powstać "zamknięta strefa"
Ma mieć szerokość do 40 kilometrów, a piechota i sprzęt wojskowy nie będą miały tam wstępu - tak ma wkrótce wyglądać pole bitwy w Ukrainie. Według dowódcy jednej z najsłynniejszych dronowych brygad już latem na froncie powstanie "strefa zamknięta", gdzie działania zbrojne będą prowadzone wyłącznie przy użyciu bezzałogowców.

- Pole bitwy zmieni się radykalnie - zapowiada dowódca słynnej 414. samodzielnej brygady systemów bezzałogowych Robert "Madyar" Browdi.
Ukraiński wojskowy przewiduje utworzenie na froncie "strefy zamkniętej" o szerokości do 40 kilometrów, gdzie walka ograniczyłaby się wyłącznie do użycia dronów.
Ukraina: Zapowiada duże zmiany na froncie. Śmiała prognoza wojskowego
Agencja Unian odnotowuje, że rola bezzałogowców na polu walki w Ukrainie stale rośnie.
- Prawdopodobne jest, że tego lata działania bojowe będą prowadzone niemal wyłącznie przy użyciu dronów - oświadczył w mediach społecznościowych ukraiński dowódca.
Według "Madyara" w taki sposób mają przebiegać operacje mające na celu m.in. "niszczenie przeciwnika". Jak podkreślał żołnierz stanie się to "już wkrótce, latem".
Agencja Unian wyjaśnia, że zmiana skutkować będzie powstaniem na linii frontu "martwej strefy", która rozciągać się będzie na 15-20 kilometrach w obu kierunkach.
Ukraiński wojskowy jest przekonany, że w ten sposób "praktycznie uniemożliwi się piechocie i sprzętowi przemieszczanie się po wyznaczonym obszarze".
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
- Powinniśmy być tego świadomi. Zacisnąć zęby, bezlitośnie gryźć wroga, racjonalnie wykorzystując zasoby pilotów, ich zaopatrzenie i kompetencje. Wiemy, co robić. Jedyne pytanie brzmi, czy wszyscy odpowiednio oceniają zagrożenie - oznajmił dowódca brygady.
"To było genialne". Pierwszy taki atak Ukrainy, Zełenski komentuje
W ciągu doby w okolicy okupowanego Krymu Ukraina zniszczyła dwa rosyjskie samoloty, w tym jeden, myśliwiec Su-30 przy użyciu - pierwszy raz w historii - morskiego drona.
- Zestrzelenie rosyjskiego samolotu przez nasz morski dron było genialne. Dowód ukraińskich możliwości - skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie też zmieniają taktykę. Nowe "drony" w arsenale Moskwy
Agencja Unian informuje, że w ostatnim czasie rosyjscy żołnierze zaczęli używać na froncie dronów kamikadze "domowej produkcji", zbudowanych z elektrycznych deskorolek. Służyć mają one do zdalnego detonowania ukraińskich umocnień.
Biorąc pod uwagę niski koszt takiego "drona", decyzja Rosji może okazać się bardzo niebezpieczna dla sił Ukrainy - ostrzega agencja.
Unian podkreśla także na froncie sprawdziły się francuskie działa samobieżne CAESAR, które od sojuszników otrzymał Kijów.
"Udowodniły one, że są niezwykle niezawodne i łatwe w obsłudze. Dzięki temu straty dział samobieżnych CAESAR w ciągu prawie trzech lat użytkowania były niewielkie" - czytamy.
Zobacz również:
- Drony nadleciały nad Krym. Eksplozje w pobliżu wojskowych lotnisk
- Punkty za zabijanie. Ukraina tworzy system, który "zmienia zasady wojny"
- Podano, ilu koreańskich żołnierzy zginęło w walkach po stronie Rosji
- Ukraińcy zaatakowali w obwodzie biełgorodzkim. Są zabici i ranni
- Zmasowany atak dronów na rosyjską fabrykę. Produkowała sprzęt wojskowy