Ukraińcy pod ścianą na froncie? "Bardzo, bardzo trudna sytuacja"

Wołodymyr Zełenski, mówiąc o wojennym froncie, gdzie walki z Rosją trwają już ponad dwa lata, nie przebierał w słowach. Agencja Reutera przytacza wypowiedź prezydenta Ukrainy, pisząc, że ten ocenił sytuację jako "bardzo, bardzo trudną".

Ukraiński lider przekazał najnowsze dane na podstawie raportów schodzących do niego z wszystkich stref frontowych, mówiąc o nich w odniesieniu do obecnych i przyszłych możliwości sił zbrojnych kraju, a także wyznaczanych oddziałom zadań.

- Ukraiński siły muszą zrobić wszystko, co mogą, w czasie tej jesieni - wskazał cel na najbliższe tygodnie Zełenski po trwającym niemal trzy godziny spotkaniu z najwyższymi dowódcami wojskowymi.

Wojna na Ukrainie. Trudna sytuacja na froncie, Zełenski wprost

Wypowiedź prezydenta Ukrainy pada w obliczu doniesień o postępach Rosjan na jednym z kluczowych kierunków w Donbasie, gdzie Rosjanie nieustannie posuwają się w stronę Pokrowska - miasta ważnego dla Ukraińców z uwagi na aspekty logistyczne w całym regionie.

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja

W poniedziałek rano informowaliśmy o kolejnych sukcesach okupantów, którzy zajęli miejscowość Maryniwka i zbyliżyli się do kolejnej - Nowohrodiwki.

Jednocześnie w mediach pojawiają się kolejne diagnozy, które wskazują, że Ukraińcy i zachodni sojusznicy Kijowa "przegrywają wojnę na wyniszczenie z Rosją" i "muszą zmienić taktykę, by uniknąć katastrofalnej straty". Jak przekonuje "The Economist" należałoby skupić się na przekształceniu Ukrainy w kraj na wzór zachodni, zamiast odzyskiwać wszystkie utracone przez nią terytoria".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!