Ukraińcy ocenili wsparcie i pomoc płynące z Polski. Jest jedno "ale"
Stany Zjednoczone, Polska i Wielka Brytania - to na te kraje najczęściej wskazywali Ukraińcy, gdy zapytano ich o kraje najbardziej zaangażowane w pomoc ich państwu po inwazji Rosji. Nasz kraj był drugim najczęściej wymienianym (51 proc.), co daje powody do zadowolenia. Zdecydowanie mniej jest ich jednak, gdy spojrzymy na rysujący się trend. Na przestrzeni dziewięciu miesięcy liczba wzmianek o Polsce znacząco spadła. W badaniu z początku roku na Warszawę wskazywało bowiem 71 proc. ankietowanych.

Z przeprowadzonego wśród Ukraińców sondażu wynika, że z ich perspektywy największe wsparcie oferują Stany Zjednoczone, Polska i Wielka Brytania.
Badanie, na które powołuje się się portal Europejska Prawda przeprowadzono przez niezależną ukraińską Grupę Socjologiczną "Rating" na zlecenie Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego. Obywateli Ukrainy poproszono o wskazanie trzech krajów lub organizacji międzynarodowych, które według nich udzieliły Kijowowi największego wsparcia po tym, jak Federacja Rosyjska rozpoczęła pełnoskalową inwazję w 2022 roku.
Kto najbardziej angażuje się w pomoc w walce przeciw Rosji? Ukraińcy odpowiadają
Zdecydowana większość ankietowanych uznała, że w pomoc Ukrainie najbardziej zaangażowane są Stany Zjednoczone. USA wymieniło 69 proc. uczestników badania. Na drugim miejscu uplasowała się Polska, na którą wskazało 51 proc. osób. Podium zamyka z kolei Wielka Brytania (44 proc.).
Kolejne miejsca zajęły Niemcy (22 proc.), Litwa i Francja (po 5 proc.), czy Kanada, Czechy i kraje bałtyckie (2 proc.). Wśród organizacji wskazywano na Unię Europejską (7 proc.), NATO (3 proc.), czy ONZ (ponad 1 proc. wskazań).
Najnowsze dane ciekawe prezentują się także na tle tych z poprzednich badań. Interesująco wygląda wynik Niemiec. Wtedy w kontekście pomocy Ukrainie na naszego zachodniego sąsiada wskazało tylko 1 proc. respondentów.
Ukraińcy wdzięczni Polsce za pomoc. Jest jednak jedno "ale"
O zdecydowanie innym trendzie musimy powiedzieć jednak w przypadku Polski. Drugie miejsce w rankingu to powody do zadowolenia, ale jeśli spojrzymy na sondaż z lutego 2023 roku, zobaczymy istotny spadek liczby wzmianek o naszym kraju.
W ankiecie z początku bieżącego roku na Polskę wskazało 71 proc. respondentów, co na przestrzeni około dziewięciu miesięcy oznacza spadek o 20 punktów proc. Trudno jednoznacznie określić ewidentną przyczynę takiego stanu rzeczy, ale nietrudno domyślić się, że wpływ na odpowiedzi respondentów miał niedawny kryzys stosunków między polskimi i ukraińskimi władzami, które spierały się o wjeżdżające do naszego kraju zboże.
W tym kontekście pojawiło się dużo kontrowersyjnych wypowiedzi. Mowa tu m.in. o słowach prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o "przygotowywaniu sceny dla moskiewskiego aktora" czy "thrillerze ze zbożem". Z kolei Andrzej Duda niefortunnie porównał Ukrainę do "tonącego człowieka, który chwyta się wszystkiego", a minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau otwarcie mówił o okresie dekoniunktury w relacjach między krajami.
Źródło: Europejska Prawda, Interia
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!