Ukraina zadała kolejny cios. Ataki na infrastrukturę krytyczną w Rosji
Ukraińskie drony uderzyły w rosyjską infrastrukturę energetyczną na przedmieściach dwóch rosyjskich miast - Włodzimierza i Orła. Lokalne władze i mieszkańcy odnotowali w nocy serię silnych eksplozji, a także pożary. Niewykluczone, że Ukraińcy użyli nie tylko dronów, ale również rakiet. To kolejny raz w ostatnim czasie, gdy Kijów zadaje poważny cios rosyjskim obiektom krytycznym.

W skrócie
- Ukraińskie drony zaatakowały rosyjską infrastrukturę energetyczną w okolicach Włodzimierza i Orła, powodując eksplozje i pożary.
- Władze regionalne informują o interwencji obrony powietrznej i uszkodzeniu domów cywilnych przez szczątki zestrzelonych dronów lub rakiet.
- Ukraińskie służby specjalne przeprowadziły także ataki na strategiczne obiekty petrochemiczne i rafinerie w głębi Rosji.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
O ataku dronów na obiekt energetyczny na przedmieściach Włodzimierza nad rzeką Klaźmą poinformował w mediach społecznościowych gubernator obwodu włodzimierskiego Ołeksandr Awdiejew.
"Wraz z nadejściem dnia, rozpoczniemy eliminację konsekwencji ataku. Specjaliści pracują na miejscu. Proszę zachowajcie spokój" - przekazał na Telegramie.
Ukraińskie ataki na infrastrukturę energetyczną w Rosji
Do serii eksplozji doszło też w rejonie elektrociepłowni w mieście Orzeł. Analitycy z ASTRA OSINT i lokalni mieszkańcy podali, że w okolicy słychać było co najmniej kilka silnych wybuchów.
Z kolei gubernator obwodu orłowskiego poinformował, że "siły obrony powietrznej zniszczyły wrogie bezzałogowe statki powietrzne, a szczątki uszkodziły kilka prywatnych domów i budynek gospodarczy". Z relacji cywilów wynika jednak, że atak mógł zostać przeprowadzony z użyciem rakiet.
Elektrociepłownia w Orle jest największym źródłem energii elektrycznej i cieplnej w regionie, zapewniając pracę systemu elektroenergetycznego i zaopatrzenie miasta w ciepło.
Niecały tydzień wcześniej Marynarka Wojenna Ukrainy informowała o ataku na ten obiekt pociskami manewrującymi Neptun krajowej produkcji. Oświadczenie wojska pojawiło się dopiero po doniesieniach o pożarach w mieście.
Cios za cios. Ukraina i Rosja celują w obiekty krytyczne wroga
Wczoraj w nocy jednostki Sił Operacji Specjalnych również atakowały, uderzając m.in. w dwa strategiczne obiekty infrastruktury rafinacji ropy naftowej na terenie Rosji.
Celem jednego z nalotów były zakłady petrochemiczne Sterlitamak w Republice Baszkortostanu, położonego ponad 1300 km od granicy z Ukrainą. Firma ta jest głównym producentem komponentów do nafty lotniczej i kauczuku. Zakład odgrywa strategiczną rolę dla obronnego kompleksu przemysłowego Rosji.
SOF potwierdził również, że we współpracy z Głównym Zarządem Wywiadu i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy uderzono w jedną z największych rafinerii ropy naftowej w kraju - rafinerię w Niżnym Nowogrodzie.














