Ukraina: Defraudacja pieniędzy na jedzenie dla żołnierzy
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła defraudację środków budżetowych na żywność dla ukraińskiego wojska, której mieli dopuścić się przedsiębiorcy i urzędnicy resortu obrony. Chodzi o kwotę prawie 120 mln hrywien, czyli 13,8 mln zł.
Z materiałów śledztwa wynika, że urzędnicy jednego z departamentów MON zawarli umowy z szefami dwóch struktur handlowych na dostawę hurtowych partii żywności do miejsc rozmieszczenia wojsk.
Defraudacja prawie 120 mln hrywien
Pieniądze z budżetu trafiały na konta przedsiębiorstw, które nie miały nawet bazy produkcyjnej i wyposażenia technologicznego do świadczenia takich usług. Zamiast zaopatrywać Siły Zbrojne w określone ilości produktów spożywczych, przedsiębiorcy przywłaszczali środki przy pomocy szeregu powiązanych ze sobą firm. Mieli w ten sposób zdefraudować 119,5 mln hrywien.
Na podstawie zebranych dowodów dwóch kierowników przedsiębiorstw usłyszeli zarzuty przywłaszczenie mienia. Trwa dochodzenie w celu ustalenia udziału urzędników Ministerstwa Obrony w nielegalnych działaniach.
Z kolei w obwodzie kijowskim funkcjonariusze SBU zdemaskowali dowódcę jednej z jednostek wojskowych, który miał dopuścić się defraudacji prawie 2,4 mln hrywien przeznaczonych na żywność dla personelu. W nielegalną działalność zamieszanych było czterech jego podwładnych oraz kilku biznesmenów.
Dowódca usłyszy najprawdopodobniej zarzut roztrwonienie mienia lub posiadanie go przez nadużycie stanowiska służbowego lub udzielenie funkcjonariuszowi niedozwolonej korzyści.
Fala defraudacji w Siłach Zbrojnych
W Ukrainie trwa fala przeszukań nieruchomości, należących do urzędników podejrzanych o pozyskiwanie dochodów w nielegalny sposób.
Ukraińskie media donoszą o kolejnych urzędnikach, wobec których wystosowano podejrzenia o defraudację pieniędzy, fałszerstwa lub oszutwa. Wskazano, że tamtejsza Prokuratura Generalna skierowała je m.in. wobec byłego zastępcy dyrektora Departamentu Zamówień Publicznych MON Bohdana Chmielnickiego, byłego wiceministra obrony Ukrainy Wiaczesława Szapowałowa oraz byłego zastępcy szefa przedsiębiorstwa państwowego Wołodymyra Tereszczenki.
Chmielnicki został oskarżony o defraudację środków państwowych oraz zaopatrzenie jednostek Sił Zbrojnych w kamizelki kuloodporne niskiej jakości w liczbie 5700 sztuk.Szapowałow został uznany za podejrzanego o nielegalne działania, w wyniku których niektóre jednostki Sił Zbrojnych nie zostały wyposażone w środki ochrony osobistej o wartości ponad 1 mld hrywien.Tereszczenko, który jest obecnie zastępcą szefa Departamentu Koordynacji Zagranicznej Działalności Gospodarczej MON, został oskarżony o sprzeniewierzenie i fałszerstwo funduszy państwowych.
