Udane trafienie Ukraińców. Pożar szaleje, a okupacyjne władze milczą
Ukraina zaatakowała dronami jedną z największych baz paliwowych na Krymie okupowanym przez Rosję. Morski Terminal Naftowy w Teodozji płonie już drugi dzień. Jak zwraca uwagę "Ukraińska Prawda", okupacyjne władze wciąż milczą o zdarzeniu.

W sieci pojawiają się informacje, że zaatakowany przez Ukrainę Morski Terminal Naftowy w Teodozji płonie drugą dobę. "Najpotężniejszy ogień widać w północno-wschodniej części bazy naftowej" - podaje kanał Krymski Wiatr.
Natomiast "Ukraińska Prawda" wskazuje, że mimo kolejnego dnia pożaru okupacyjne władze milczą na temat ataku. "W ciągu doby nie pojawiło się ani jedno oświadczenie" - podkreśliło medium.
Uderzenie ukraińskiej armii. Płonie jedna z największych baz paliwowych na Krymie
W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do eksplozji na Krymie. Około 2:00 w nocy czasu lokalnego pojawiły się wpisy, w których informowano o ataku na bazę paliwową w Teodozji. Następnie opublikowano również zdjęcia płonącego obiektu.
W poniedziałek przed południem Generalny Sztab Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził, że ukraińska armia uderzyła w zakłady jednego z największych producentów materiałów wybuchowych w Rosji - im. J.M. Swierdłowa oraz właśnie w Morski Terminal Naftowy w mieście Teodozja.
Wojna w Ukrainie. Celny atak ukraińskiej armii
"W ramach działań mających na celu zmniejszenie potencjału ofensywnego oraz zdolności przeciwnika do prowadzenia uderzeń rakietowo-bombowych, w nocy z 5 na 6 października jednostki Sił Obrony Ukrainy trafiły w infrastrukturę państwowego przedsiębiorstwa Zakład im. J.M. Swierdłowa" - czytamy w komunikacie ukraińskiej armii.
Jak zaznaczono, jest to jeden z największych rosyjskich producentów materiałów wybuchowych. "Ma możliwość produkowania wszystkich rodzajów amunicji: pocisków lotniczych i artyleryjskich, bomb lotniczych, w tym kierowanych, głowic kumulacyjnych do kierowanych pocisków przeciwpancernych, ładunków dla wojsk inżynieryjnych oraz głowic dla systemów rakietowych przeciwlotniczych" - podano.
W komunikacie Ukraińcy potwierdzili, iż celem ataku był także Morski Terminal Naftowy w Teodozji w zachodniej części półwyspu krymskiego. "W wyniku udanego trafienia odnotowano ogromny pożar na terenie obiektu" - przekazał sztab.
Generalny Sztab Sił Zbrojnych Ukrainy dodał, że armia uderzyła również w skład amunicji oddzielnego batalionu zaopatrzenia 18. rosyjskiej armii.
Źródła: Ukraińska Prawda, Unian












