Tkają siatki maskujące i produkują świece. Wymuszają to na nich Rosjanie
Okupanci zmuszają nieletnich Ukraińców i Ukrainki do tkania siatek maskujących dla armii rosyjskiej - donosi Centrum Narodowego Oporu. Według informacji organizacji w przypadku nieobecności uczniów na takich zajęciach, wzywa się do szkoły ich rodziców i grozi im pozbawienie praw rodzicielskich. To nie pierwszy taki przypadek na okupowanych przez Rosję terenach.
Rosyjscy okupanci "werbują" nieletnich na okupowanych ukraińskich terytoriach do "współpracy z armią wroga" - informuje Centrum Narodowego Oporu Ukrainy.
Wojna w Ukrainie. Tkają siatki, pracują przy produkcji świec
Nieletni są zmuszani do tkania siatek maskujących dla najeźdźców. Produkują też świece, które służą później bojownikom w okopach.
"Za nieobecność na takich zajęciach rodzice są wzywani do szkoły, gdzie grozi im się pozbawieniem praw" - przekazało Centrum Narodowego Oporu.
Organizacja zauważa, że szkoły rosyjskie na terenach okupowanych "mają cel czysto propagandowy".
Działania Rosjan na terytoriach okupowanych
Jak informuje Unian, rosyjscy najeźdźcy kradną zwierzęta z rezerwatu w Chersoniu Askania-Nowa. Okupanci nielegalnie wywożą je do Kraju Krasnodarskiego. Na terenie rezerwatu widziano już wcześniej rosyjskich żołnierzy.
Rosjanie prowadzą też politykę "przymusowego paszportowania" ludności na okupowanych terytoriach. Osobom nieposiadającym "paszportów Federacji Rosyjskiej" grozi zwolnienie z pracy, ponieważ są uznawani za "cudzoziemców".
Radio Swaboda donosi również, że Rosjanie zamieniają okupowany Donbas w wysypisko śmieci. W związku z masową mobilizacją ludności nie ma kto wywozić odpadów. Ponadto w niektórych okupowanych miastach obwodu donieckiego i ługańskiego obserwuje się z tego powodu plagi szczurów.
Źródło: Centrum Narodowego Oporu, Unian, Radio Swaboda
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
