Szojgu o kontrofensywie Ukrainy: Całkowicie nieudana, ale sytuacja napięta

Oprac.: Marta Stępień
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu określił kontrofensywę Ukrainy jako "całkowicie nieudaną" - donosi Reuters. Przyznał jednak, że sytuacja w kontrolowanej przez Rosję części południowego Zaporoża jest napięta. Wcześniej amerykański Instytut Studiów nad Wojną potwierdził, że w obwodzie zaporoskim siły Kijowa przedarły się przez pozycje przeciwpancerne wroga.

- Siły zbrojne Ukrainy nie osiągnęły swoich celów na żadnym froncie - cytuje Siergieja Szojgu rosyjskie ministerstwo obrony.
Szef resortu stwierdził, że "najbardziej napięta sytuacja jest na froncie zaporoskim".
- Wróg zaangażował w walkę brygady ze swojej rezerwy strategicznej, których personel został przeszkolony przez zachodnich instruktorów - mówił Szojgu.
Walki w obwodzie zaporoskim. Ukraińcy robią postępy
Jak wynika z najnowszej analizy amerykańskiego Instytut Studiów nad Wojną, lekka piechota Sił Zbrojnych Ukrainy przedarła się przez pozycje przeciwpancerne wroga, takie jak rowy czy "zęby smoka", które stanowią linię obrony Rosjan w zachodniej części obwodu zaporoskiego. Według ekspertów, ukraińscy żołnierze prawdopodobnie utrzymają zdobyte pozycje.
"Wydaje się, że siły ukraińskie, poprzez ataki piechoty i ogień artyleryjski, czynią postęp w bezpośrednim sąsiedztwie jeszcze nienaruszonej rosyjskiej linii obrony" - stwierdzili eksperci ISW.
Reuters zauważa, że przejmując kontrolę nad m.in. obwodem zaporoskim, Rosja stworzyła sobie "most lądowy" na Krym - półwysep na Morzu Czarnym, który zaanektowała w 2014 roku.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!