Spektakularna akcja Ukrainy. Miedwiediew grzmi o zemście
Celem negocjacji nie jest osiągnięcie kompromisu, lecz zapewnienie zwycięstwa Rosji - stwierdził wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew. Były prezydent zapowiedział również odwet na Ukrainę za szeroko zakrojony atak na rosyjskie bazy lotnicze. "Zemsta jest nieunikniona" - wskazał.

"Rozmowy w Stambule nie mają na celu zawarcia kompromisowego pokoju na czyichś urojonych warunkach, ale zapewnienie nam szybkiego zwycięstwa i całkowitego zniszczenia neonazistowskiego reżimu" - napisał Miedwiediew w serwisie Telegram.
Podczas poniedziałkowych rozmów delegacji obu państw w Stambule strona rosyjska przedłożyła swoje żądania. To m.in. całkowite wycofanie sił ukraińskich z obwodów chersońskiego, donieckiego, ługańskiego i zaporoskiego w ciągu 30 dni od ogłoszenia rozejmu, neutralność Ukrainy, ograniczenie liczebności ukraińskiej armii oraz organizacja nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich w Ukrainie.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Wojna w Ukrainie. Miedwiediew zapowiada odwet
Miedwiediew zapowiedział też odwet za udane ataki sił ukraińskich na rosyjskie bazy lotnicze. W niedzielę, w ramach operacji "Pajęczyna" przeprowadzonej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, która polegała na jednoczesnym uderzeniu na cztery lotniska wojskowe w Rosji, zniszczono lub uszkodzono 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa strategicznego.
"Zemsta jest nieunikniona. Nasza armia prze do przodu i będzie czynić dalsze postępy. Wszystko co musi zostać wysadzone w powietrze, zostanie wysadzone, a ci, którzy mają zostać wyeliminowani, zostaną wyeliminowani" - zapowiedział.