Rosyjskie okręty u wybrzeży Wielkiej Brytanii. "Pokaz sił"
Royal Navy wysłała okręt wojenny, aby śledzić rosyjską armadę pływającą niebezpiecznie blisko Wielkiej Brytanii - podały brytyjskie media. Podejrzewa się, że rosyjskie ruchy na morzu mogą być pokazem siły przed zbliżającą się koronacją Karola III.
Fregata typu 23 wypłynęła na Morze Północne, aby śledzić rosyjskie okręty wojenne - podaje "The Sun".
Pięć rosyjskich okrętów wojennych i dwa statki wsparcia pojawiły się w czwartek na wodach u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Wszystkie są wyposażone w rosyjskie pociski manewrujące Kalibr.
Źródło związane z brytyjskim ministerstwem obrony przekazało dziennikowi: - Jesteśmy świadomi niewielkiej liczby rosyjskich statków, które ćwiczą wokół Wielkiej Brytanii i ściśle monitorujemy sytuację.
Według źródła rosyjskie okręty wojenne przypłynęły na Morze Północne z wielu baz w ramach pokazu siły. Mogło to celowo zbiec się z koronacją króla Karola III, na którą ma przybyć wielu światowych przywódców.
Rosyjskie okręty u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Wśród nich jednostka z Floty Czarnomorskiej
Nietypowo w skład rosyjskiej grupy wchodzi fregata z Floty Czarnomorskiej - podkreśla ekspert marynarki H.I. Sutton.
W związku z wojną okręt nie może wrócić do swojej bazy na Krymie, ponieważ Turcja zamknęła Bosfor dla okrętów wojennych - wyjaśnił.
Rosyjska flotylla składa się z fregaty Admirał Grigorowicz, okrętów Sbrazitelnyj, Stoikij i Odintsovo oraz holownika Grebelski i tankowca Kama.
