Rosjanin grzmi po decyzji NATO. Dosadne słowa o Brytyjczyku
- Patrick Turner, nowy główny przedstawiciel NATO w Kijowie, pasuje idealnie do opisu podżegacza wojennego - grzmi rosyjski propagandysta Aleksander Stiepanow. Przedstawiciel państwowego ośrodka badawczego stwierdził, że nominowany Brytyjczyk odpowiadał wcześniej za wycofanie wojsk Sojuszu z Afganistanu, dlatego - jego zdaniem - powołanie Turnera oznacza "fazę końcową" wojny w Ukrainie.
W środę Pakt Północnoatlantycki poinformował, że nowym, głównym przedstawicielem NATO w Kijowie zostanie Patrick Turner. Brytyjczyk zajmował wcześniej szereg stanowisk w londyńskim rządzie, a także pełnił funkcję zastępcy sekretarza generalnego NATO ds. operacji, polityki wojskowej i planowania oraz odpowiadał za doradztwo podczas misji Sojuszu w Kosowie, Iraku i Afganistanie.
- Patrick Turner wnosi swoje wieloletnie doświadczenie. Jako oddany urzędnik państwowy ma ugruntowaną pozycję w osiąganiu wyników. Jestem pewien, że będzie wyróżniał się w tej ważnej roli, ponieważ NATO nadal zwiększa swoje wsparcie dla Ukrainy - mówił ustępujący szef NATO Jens Stoltenberg, nominując nowego przedstawiciela.
Rosja. Dosadne słowa o Patricku Turnerze
Powołanie Brytyjczyka wywołało oburzenie rosyjskiego przedstawiciela państwowej Akademii Nauk Politycznych (ANP) - Aleksandra Stiepanowa. Agencja TASS przeprowadziła wywiad z mężczyzną, określając go jako "eksperta ds. wojskowości".
Jak czytamy w rozmowie, zdaniem reprezentanta ANP "Patrick Turner jest jednym z przedstawicieli radykalnego skrzydła Sojuszu Północnoatlantyckiego". - Idealnie pasuje do opisu podżegacza wojennego - jest wieloletnim ideologiem aktywnej militaryzacji przestrzeni wschodnioeuropejskiej - stwierdził propagandysta.
- Zgodnie z nakazami Zbigniewa Brzezińskiego, postrzega Ukrainę jako geopolityczny klucz do kontroli nad Europą - dodał. Jak podkreślił, Brytyjczyk miał też aktywnie działać na rzecz wzmocnienia Budapesztańskiej Dziewiątki, do której należy Polska.
Wojna na Ukrainie. "Przeniesienie ostatniego etapu w fazę końcową"
Zdaniem przedstawiciela Akademii Turner "lobbował na rzecz interesów amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, aby pompować wschodnią flankę NATO różnego rodzaju bronią ofensywną". Stiepanow wskazał również, że to m.in. dzięki działalności Turnera Polska czy Finlandia zawiązały kontrakty na zakup zaawansowanego sprzętu wojskowego, takiego jak systemy HIMARS czy samoloty F-35.
Propagandysta nawiązał również do stanowisk zajmowanych wcześniej przez nowego przedstawiciela NATO w Kijowie. Jego zdaniem fakt ostatecznego wycofania się jednostek wojskowych Sojuszu z Afganistanu oznacza, że "nominację Turnera można najprawdopodobniej postrzegać jako przeniesienie ostatniego etapu ukraińskiego spisku eskalacji wschodnioeuropejskiej w fazę końcową".
W rzeczywistości jednak Patrick Truner był odpowiedzialny za doradztwo w ramach misji w Afganistanie, ale w latach 2015-2018. Jednostki Paktu Północnoatlantyckiego zostały wycofane z tego kraju w 2021 roku.
Siergiej Ławrow ostrzega Zachód
Agencja TASS przytoczyła również słowa ministra spraw zagranicznych Rosji, który zabrał głos podczas środowej konferencji prasowej w ONZ, zorganizowanej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, jaką Siergiej Ławrow tymczasowo przewodzi.
Szef dyplomacji Kremla wskazał, że "Zachód musi przestać pompować Kijów bronią". - Wtedy konflikt na Ukrainie szybko się zakończy - stwierdził.
Źródło: NATO, TASS
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
