Rosjanie chwalą się sukcesem. "Kontynuują ofensywę" w ukraińskim obwodzie
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że wojska wkroczyły do obwodu dniepropietrowskiego w Ukrainie. To pierwszy raz od rozpoczęcia pełnoskalowej agresji. Wojskom dowodził generał major Aleksander Niłow. Informacji jak dotąd nie potwierdziły ukraińskie władze.

"Jednostki 90. Dywizji Pancernej Centralnego Zgrupowania Wojsk dotarły do zachodniej granicy Donieckiej Republiki Ludowej i kontynuują ofensywę na terytorium obwodu dniepropietrowskiego"- poinformował resort. To pierwszy taki przypadek od rozpoczęcia pełnoskalowej wojny.
Wojskom dowodził generał major, Bohater Rosji Aleksander Niłow.
Ponadto siły rosyjskie zdobyły wioskę Zoria w ukraińskim regionie obwodu donieckiego.
W sobotę wieczorem wojska rosyjskie zaatakowały miasto Meżowa w obwodzie dniepropetrowskim trzema kierowanymi bombami. Zginął tam mężczyzna.
Wojna w Ukrainie. Obwód dniepropietrowski ma duże znaczenie dla Kijowa
Agencja AFP przypomina, że obwód dniepropietrowski jest ważnym ośrodkiem wydobywczym i przemysłowym dla Ukrainy. Pogłębienie rosyjskich postępów w regionie może być kolejnym problemem dla Kijowa, który zmaga się z problemami w wojsku i gospodarce.
Szacuje się, że przed rosyjską ofensywą w obwodzie dniepropietrowskim zamieszkiwało około trzech milionów ludzi. Około miliona osób mieszkało w stolicy regionu, Dnieprze.