Reporterka z Gruzji zaczęła mówić po ukraińsku. "Mamy wspólnego wroga"
- Pamiętajmy, że mamy wspólnego wroga. Jest nim Rosja, dlatego bądźmy razem i wspólnie zwyciężymy - powiedziała podczas programu na żywo Nina Chubutia, prezenterka gruzińskiej stacji Mtavari Arkhi. Dziennikarka zwróciła się bezpośrednio do Ukraińców w ich języku.
Nagranie, w którym Chubutia mówiła po ukraińsku udostępnił w mediach społecznościowych pochodzący z Ukrainy dziennikarz Ostap Yarysh.
Prezenterka przekazała wyrazy wsparcia narodowi ukraińskiemu. Dodała też, że oba narody "muszą trzymać się razem". - Tylko wspólnie zwyciężymy - podsumowała.
Wojna w Donbasie? Putin podjął decyzję
W poniedziałek wieczorem prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL), powołanych przez prorosyjskich separatystów w Donbasie i z ich liderami podpisał porozumienia o przyjaźni i współpracy. Według mediów Putin polecił następnie wprowadzenie do Donbasu rosyjskich wojsk.
W opublikowanej w nocy odezwie do narodu ukraińskiego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Kijów kwalifikuje uznanie jako naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej państwa ukraińskiego. Działania Rosji potępiły państwa zachodnie, wzywając ją do wycofania swojej decyzji o uznaniu samozwańczych, nieuznanych międzynarodowo republik.
Powtórka z 2008 r.? Identyczne dekrety
Media i politycy zauważają podobieństwo w działaniach Rosji do 2008 r. i inwazji na tereny Osetii Południowej i Abchazji. Konflikt zakończył się całkowitą porażką gruzińskich wojsk i wysiedleniem Gruzinów z separatystycznych regionów.
Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ ukraiński ambasador Serhij Kyslyca tłumaczył, że dekret Putina ws. uznania niepodległości okupowanych terenów Ukrainy jest taki sam, jak ten wydany w 2008 roku ws. Gruzji.
- Są identyczne. Zmieniono tylko dane geograficzne i dodano kilka słów o porozumieniach mińskich. To kopia - mówił ambasador Ukrainy przy ONZ.
Prezydent Gruzji: Popieramy prezydenta Zełenskiego
Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili potępiła "uznanie" przez Rosję separatystycznych republik na Ukrainie w komunikacie opublikowanym w poniedziałek wieczorem na Twitterze.
"To powtórka scenariusza, który doprowadził do okupacji 20 proc. naszego terytorium. Gruzja popiera prezydenta Zełenskiego i wspiera terytorialną integralność Ukrainy oraz pokój" - napisała prezydent.
INTERIA.PL/PAP