Putin o wybuchu Nord Stream: Na miejscu znaleziono obiekt podobny do anteny

Oprac.: Aleksandra Cieślik

- Gazprom w pobliżu miejsca eksplozji Nord Stream znalazł obiekt wyglądający jak antena - przekazał Władimir Putin, cytowany przez Reutersa. Prezydent Rosji stwierdził też, że wybuchy gazociągu przygotowano na "szczeblu państwowym", odrzucając hipotezę, że stoi za nimi autonomiczna proukraińska grupa. Tłumaczył, że Rosja zwróciła się do Danii o współpracę przy śledztwie dotyczącym wybuchu. - Odpowiedź była niejasna. Mówiąc wprost, nie było żadnej. Powiedzieli, że musimy poczekać - stwierdził.

Władimir Putin
Władimir PutinAFP

Do uszkodzeń gazociągów Nord Stream 1 i 2 doszło pod koniec września ubiegłego roku. Operator Nord Stream 1, spółka Nord Stream AG, poinformowała na początku listopada, że znaleziono na morskim dnie dwa kratery o głębokości od 3 do 5 metrów, będące pochodną wybuchu. Dochodzenie w sprawie wybuchów prowadzi szwedzka prokuratura, a oddzielne badania miejsc uszkodzeń Nord Stream przeprowadziły również władze Danii i Niemiec.

Sprawę - na antenie państwowej telewizji - skomentował we wtorek Władimir Putin.

- Zwróciliśmy się do władz duńskich z prośbą o współpracę lub utworzenie międzynarodowej grupy ekspertów. Odpowiedź była niejasna. Mówiąc wprost, nie było żadnej. Powiedzieli, że musimy poczekać - podkreślił.

Eksplozje Nord Stream 1 i 2. Putin: Wybuchy przygotowano na szczeblu państwowym

Prezydent Rosji stwierdził, że "wybuchy przygotowano na szczeblu państwowym". - To nonsens, że stoi za nimi autonomiczna proukraińska grupa. Żaden amator nie może popełnić takiego czynu - dodał.

W dalszej części wypowiedzi zdradził, że "Gazprom - w pobliżu miejsca wybuchów Nord Stream - znalazł obiekt wyglądający jak antena".

Wskazał też, że "trzeba szukać winnych, którzy mogli być teoretycznie zainteresowani gazociągiem". - A są to choćby Stany Zjednoczone. Eksplozję tego rodzaju, o takiej sile, na takiej głębokości mogą przeprowadzić tylko specjaliści i przy wsparciu pełnej potęgi państwa dysponującego pewnymi technologiami - powiedział.

Przypomnijmy, USA zaprzeczają jakimkolwiek powiązaniom z uszkodzeniem gazociągów.

Dura: Biden wysłał sygnał, że nie będzie negocjacji z RosjąRMF FMRMF