"Potajemna mobilizacja Rosji". Krytyk Zełenskiego ma dla niego radę
Były brytyjski minister obrony Ben Wallace wzywa prezydenta Ukrainy. - Rozumiem pragnienie Zełenskiego, aby zachować młodość na przyszłość, ale faktem jest, że Rosja potajemnie mobilizuje cały kraj - twierdzi polityk. Jego zdaniem nadszedł czas, by "ponownie ocenić skalę mobilizacji Ukrainy". O Wallece'ie zrobiło się głośno po kontrowersyjnej wypowiedzi, w której krytykował Kijów, mówiąc: "nie jesteśmy Amazonem". Miesiąc później zrezygnował z funkcji ministra obrony.
Były minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace twierdzi, że Rosja prowadzi "tajną mobilizację" - donosi "The Telegraph".
- Średni wiek bojowników na froncie to ponad 40 lat. Rozumiem pragnienie prezydenta Zełenskiego, aby zachować młodość na przyszłość, ale faktem jest, że Rosja potajemnie mobilizuje cały kraj. Putin wie, że przerwa da mu czas na stworzenie nowej armii. Dlatego, podobnie jak Wielka Brytania w latach 1939 i 1941, być może nadszedł czas, aby ponownie ocenić skalę mobilizacji Ukrainy - uważa Wallace.
Ben Wallace wzywa do mobilizacji w Ukrainie
Polityk wzywa także sojuszników Kijowa do wysłania ukraińskim siłom zbrojnym większej ilości amunicji, rakiet Storm Shadows czy rakiet ATACMS dalekiego zasięgu. Dzięki temu, jak mówi Wallace, Ukraina odniesie sukces na polu bitwy, nie dopuści do podziału społeczności międzynarodowej i nie pozwoli Putinowi zyskać na czasie.
- To, co teraz robimy dla Ukrainy, wyznaczy kierunek całego naszego bezpieczeństwa na długie lata - twierdzi były minister i dodaje, że "dziś cały świat patrzy, czy Zachód ma determinację, aby bronić własnych wartości i zasad - opartych na systemie".
Ben Wallace krytykował Ukrainę. "Nie jesteśmy Amazonem"
Ben Wallace podczas szczytu NATO w Wilnie w ostrych słowach krytykował Kijów.
- Ukraina powinna pamiętać, że kraje przekazujące jej broń, oddają ją z własnych zapasów i dobrze byłoby, by widziały wdzięczność, a nie tylko kolejne żądania - stwierdził polityk i dodał, że jego kraj i zachodnie państwa "nie są Amazonem".
Po kilku dniach od tej wypowiedzi pojawiły się doniesienia, że polityk może pożegnać się z funkcją ministra obrony Wielkiej Brytanii. Tak się stało i Wallace pod koniec sierpnia potwierdził swoją rezygnację, a w liście do premiera Rishiego Sunaka, obiecywał "dalsze wsparcie". Nowym szefem resortu obrony został dotychczasowy minister energetyki Grant Shapps.
W międzyczasie Wallace, zdecydował się skomentować swoją wcześniejszą wypowiedź. Stwierdził, że jego słowa zostały źle zinterpretowane. Polityk mówił, że chciał zaznaczyć tylko, iż relacje z Ukrainą powinny być bardziej "partnerskie" niż "transakcyjne".
Mobilizacja w Ukrainie
W sierpniu 2023 roku Ministerstwo Obrony Ukrainy dementowało informacje o nowej fali mobilizacji. Minister obrony Ołeksij Reznikow stwierdził wówczas, że "w rezerwie nie ma sytuacji krytycznej, w związku z czym nie ma potrzeby ogłaszać nowej mobilizacji".
Niektórzy ukraińscy politycy proponowali, by anulować opcję odroczenia poboru dla studentów drugiego stopnia, a sam prezydent Wołodymr Zełenski zapowiedział "możliwe zmiany w procesie mobilizacji".
Źródło: The Telegraph, Unian
Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!