Ponure doniesienia z frontu. Kluczowe miasto "otoczone" przez Rosjan
Podczas wizytacji Władimira Putina w jednym z dowództw połączonych sił generał Witalij Gierasimow poinformował o postępie w wojnie przeciw Ukrainie. Z relacji szefa Sztabu Generalnego Rosji wynika, że grupa wojsk "Zachód" otoczyła Kupiańsk w obwodzie charkowskim i zajęła przeprawy przez rzekę Oskoł na południe od miasta. W trakcie odprawy poinformowano o udanym teście doświadczalnego pocisku manewrującego Buriewiestnik.

W skrócie
- Siły rosyjskie okrążyły Kupiańsk, kluczowe miasto w obwodzie charkowskim, oraz zajęły przeprawy przez rzekę Oskoł.
- Władimir Putin ogłosił udany test pocisku manewrującego Buriewiestnik zdolnego do przenoszenia głowic nuklearnych.
- Rosyjski przywódca nakazał przestrzeganie prawa wobec ukraińskich jeńców i apelował o traktowanie ich z "litością".
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W niedzielny poranek (czasu polskiego) Władimir Putin odwiedził jedno z dowództw grupy połączonych sił - przekazał rzecznik rosyjskiego przywódcy. Polityk wysłuchał relacji szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Walerija Gierasimowa o rzekomych sukcesach na froncie i wynikach testów unikatowej rosyjskiej broni.
Siły "Zachodu" - z relacji Gierasimowa - okrążyły Kupiańsk, zdobyły przeprawę przez rzekę Oskoł i zablokowały grupę wroga. Tam okrążyły około 5 tysięcy żołnierzy ukraińskich. Bojownicy grupy kończą bitwę o Jampol, a Wowczańsk został "wyzwolony" w 70 proc.
Kupiańsk jest ważnym miastem w obwodzie charkowskim. To strategiczny węzeł kolejowy i drogowy w pobliżu granicy z Rosją. Od początku rosyjskiej inwazji w 2022 r. jest miejscem intensywnych walk, dwukrotnie zostało przejmowane. W lutym 2022 roku do miasta wkroczyli Rosjanie, jednak już we wrześniu ukraińska kontrofensywa "odbiła" kluczowy przyczółek.
Władze w Kijowie jeszcze nie odniosły się do najnowszego raportu Gierasimowa. Rzekomych sukcesów Rosji nie potwierdzają również niezależni analitycy.
Wojna na Ukrainie. Buriewiestnik miał być w powietrzu przez 15 godzin
Władimir Putin ogłosił także "udany test" nowej rakiety manewrującej o nazwie Buriewiestnik zdolnej do przenoszenia głowic nuklearnych. Pocisk miał przelecieć 14 tysięcy kilometrów i pozostawać w powietrzu przez około 15 godzin.
- Mam raport z fabryki, a oceny Ministerstwa Obrony są powszechnie znane. To w końcu produkt unikatowy, niepodobny do niczego innego na świecie. Wyraźnie pamiętam, kiedy ogłosiliśmy, że pracujemy nad taką bronią. Nawet wysoko wykwalifikowani specjaliści mówili mi, że owszem, to dobry i godny cel, ale nierealny w najbliższej przyszłości. Powtarzam, taka była opinia wysoko wykwalifikowanych specjalistów - mówił wyraźnie dumny Putin.
Ponadto wschodni satrapa zaapelował o traktowanie ukraińskich więźniów zgodnie z prawem i prawem międzynarodowym. - Armia rosyjska historycznie zawsze traktowała pokonanych wrogów z litością. I od tego będziemy kontynuować - powiedział.












