Na froncie pękła kolejna czerwona linia. Nowe doniesienia z Ukrainy

Rosja straciła w trwającej wojnie z Ukrainą ponad 850 tys. ludzi - wynika z informacji podanych przez sztab ukraińskiej armii. Chodzi o zabitych i rannych żołnierzy. Tylko w ciągu ostatniej doby statystyka miała wzrosnąć o 1170 osób. Rosja nie skomentowała jednak tych doniesień.

Nowe dane o rosyjskich stratach. Zdj. ilustracyjne
Nowe dane o rosyjskich stratach. Zdj. ilustracyjneDmytro SmolienkoAFP

Nowy komunikat o stratach Rosji opublikowano w poniedziałek rano. W ciągu prawie trzech lat wojny w Ukrainie Moskwa miała ponieść olbrzymie straty.

Chodzi o 850 tys. osób. W tej liczbie zawierają się zarówno zabici, jak i ranni. Agresor stracił już ponad 10 tys. czołgów - wynika z przedstawionego zestawienia ukraińskiego sztabu generalnego.

Wojna w Ukrainie. Nowe doniesienia z frontu, publikują dane

Armia na bieżąco uaktualnia dane o rosyjskich stratach. Tylko w niedzielę 1170 bojowników miało ponieść śmierć lub odnieść obrażenia podczas działań wojennych.

Rosja miała stracić też ponad 20 tys. bojowych pojazdów opancerzonych oraz blisko 23 tys. systemów artyleryjskich.

Warto zaznaczyć, że do opublikowanego zestawienia trzeba podchodzić z ostrożnością. Rosja nie skomentowała doniesień z Ukrainy. Oba kraje w obliczu toczącej się wojny podają różne informacje o stratach przeciwnej strony.

Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.

Ukraina. Ofensywne działania Rosji w Donbasie

Po blisko trzech latach trwania wojny Rosji z Ukrainą coraz więcej państw opowiada się za zawieszeniem konfliktu i rozpoczęciem rozmów pokojowych. Był to jeden z postulatów nowego prezydenta USA Donalda Trumpa w czasie niedawnej kampanii wyborczej.

Pomimo to na froncie dalej trwają walki, a Rosjanie posuwają się naprzód w obwodzie donieckim. "W wyniku aktywnych działań ofensywnych (...) wyzwolone zostało miasto Dzierżyńsk (nazwa ukraińska Torećk - red.) w Donieckiej Republice Ludowej" - poinformowało w piątek rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Doniesieniom zaprzeczają ukraińscy analitycy. Jak wskazują, toczące się od tygodni walki o miasto wciąż trwają.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Obawy o wyroki "neosędziów". Ekspert w "Gościu Wydarzeń" uspokajaPolsat NewsPolsat News