Kradli miliony na zakupie dronów. Akcja służb specjalnych w Ukrainie
NABU i SAPO rozbiły szeroko zakrojoną machinę korupcyjną działającą przy zakupie dronów dla Sił Obronnych Ukrainy. W proceder mieli być zamieszani urzędnicy Państwowej Służby Łączności Specjalnej oraz przedstawiciele prywatnych firm, którzy pozorowali udział w przetargach. Według wstępnych szacunków państwo za część dronów płaciło nawet dwukrotność właściwej ceny. Straty liczone są w milionach hrywien.

W skrócie
- Służby antykorupcyjne Ukrainy rozbiły grupę defraudującą środki przeznaczone na zakup dronów dla wojska.
- Urzędnicy i biznesmeni zawyżali ceny dronów, by uzyskać milionowe zyski.
- W efekcie zabezpieczono środki na kontach bankowych w Ukrainie i zagranicą, a także zatrzymano kilku podejrzanych.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak informuje Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy, po przejęciu poprawek do budżetu państwa w 2023 roku Państwowa Służba Łączności Specjalnej otrzymała 30 mld hrywien (ponad 2,5 mld zł) na zakup bezzałogowych statków powietrznych.
Według śledztwa, przeprowadzonego we współpracy ze Specjalną Prokuraturą Antykorupcyjną, szef jednego z departamentów skontrolowanego urzędu opracował wówczas plan zdefraudowania części tych funduszy.
Ukraina. Zamiast kupowania dronów, kradli pieniądze. Straty w milionach
Strategia kradzieży przewidywała dostawy dronów po zawyżonych cenach przez z góry określone firmy. Przedsiębiorstwa brały udział w przetargach, aby zachować pozory legalności, a następnie były wybierane przez decydentów poza kolejnością. W ten sposób fałszowano także badania marketingowe i symulowano konkurencyjność przetargową.
W maju 2023 roku Państwowa Służba Łączności Specjalnej zakupiła 400 dronów DJI Mavic 3 i 1300 dronów Autel Evo Max 4T za kwotę o 70-90 proc. wyższą niż wynikało z ceny rynkowej. Państwo poniosło szkody w wysokości 90 mln hrywien (ok. 7,8 mln zł).
Skradzione środki były wypłacane przez uczestników zorganizowanej grupy przestępczej na rachunki kontrolowanych spółek, w tym głównie ulokowanych za granicą. Dzięki działaniom NABU i SAPO na zagranicznych kontach zatrzymanych osób zabezpieczono 4 mln dolarów, natomiast z rachunków bankowych w Ukrainie przejęto 17 mln hrywien. Łącznie daje to ok. 17 mln zł.
Urzędnicy zatrzymani. Trwa śledztwo, szukają innych osób
Dwóch urzędników Państwowej Służby Łączności Specjalnej oraz dwóch przedstawicieli współpracujących z nimi przedsiębiorstw zostało powiadomionych, że są podejrzani o defraudację środków finansowych na szczególnie dużą skalę. Śledztwo jest w toku. Służby próbują dotrzeć do innych uczestników akcji.
Serwis Ekonomiczna Pravda przypomniał, że wcześniej śledczy z Biura Bezpieczeństwa Ekonomicznego w obwodzie kijowskim wraz ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy ujawnili, że jeden z administratorów jednostki wojskowej i jego wspólnik także sprzeniewierzali środki przeznaczane na zakup dronów do ukraińskiego uzbrojenia.
Poinformowano wówczas, że w jednym z udokumentowanych przypadków udało im się wykraść prawie 2 mln hrywien (172 tys. zł).












