Izium. Rosjanie zbombardowali miasto podczas ewakuacji cywilów
Na zlokalizowane w obwodzie charkowskim Izium spadły rosyjskie bomby, wszystko w trakcie ewakuacji cywilów. Wcześniej z miasta udało się wyprowadzić około 2 tys. uchodźców wojennych.
Nie ustają rosyjskie ataki bombowe na ukraińskie miasta, w bombardowaniach giną lub zostają ranni także cywile. W czwartek, policja obwodu charkowskiego poinformowała, że miasto Izium zostało zbombardowane, podczas gdy trwała ewakuacja mieszkańców.
Na szczęście, jak podała tamtejsza policja podczas rosyjskiego bombardowania nie ucierpieli ani cywile, ani funkcjonariusze.
Izium. Udało się ewakuować około 2 tys. osób
Wcześniej, władze Ukrainy poinformowały, że z miasta Izium udało się ewakuować około 2 tys. mieszkańców.
Z Iziumu w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy wyjechały 44 autobusy, w których jest ok. 2 tys. osób - przekazał na Telegramie Kyryło Tymoszenko, wiceszef kancelarii prezydenta. Z kolei o wywiezieniu 2 tys. ludzi z Irpienia pod Kijowem poinformowało MSW.
Tymoszenko poinformował również, że do Iziumu udało się dostarczyć pomoc humanitarną.
W Telegramie urzędnik zamieścił informację o tym, że autobusy ewakuacyjne dojechały także do Buczy pod Kijowem, gdzie mają zabrać mieszkańców.
Z kolei przedstawiciel MSW Anton Heraszczenko przekazał, że 2000 osób ewakuowano z Irpienia.
Wojna w Ukrainie. Od początku rosyjskiej agresji zginęło już ponad 70 dzieci
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę do godz. 11 w czwartek wskutek działań wojennych zginęło 71 dzieci, a ponad 100 zostało rannych - poinformowała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa
W miejscowości Malin w obwodzie żytomierskim podczas nalotu zniszczonych zostało siedem prywatnych domów, zginęło pięć osób, w tym troje dzieci (pięcioletnia dziewczynka i dwoje dzieci urodzonych w 2021 r.) - Denisowa wyliczyła ostatnie przypadki śmierci dzieci w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
6-latek zginął w ostrzale placu targowego w jednej ze wsi w obwodzie charkowskim; podczas przeprowadzonego w nocy z środy na czwartek ataku artylerii na wieś Słobożanśke w okolicach miasta Izium w obwodzie charkowskim w zgliszczach domu zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci.
W ataku na miasto Irpień w obwodzie kijowskim poważnie ranna została 10-letnia dziewczynka; przebywa w szpitalu w stanie krytycznym - dodała Denisowa.
"Za rosyjską inwazję na Ukrainę, okrucieństwa wojsk Rosji, pogwałcenie wszystkich konwencji genewskich Ukraina płaci najwyższą cenę - życie swoich dzieci, przyszłości naszego narodu" - podkreśliła ukraińska rzeczniczka praw człowieka.
INTERIA.PL/PAP