Ił-80 w pobliżu Moskwy. To "samolot dnia Sądu Ostatecznego"
Jak donoszą zagraniczne media, w pobliżu Moskwy widziany był przelot samolotu Ił-80 nazywanego też "latającym Kremlem" lub "samolotem dnia Sądu Ostatecznego". Według ustaleń maszyna miała pojawić się w pobliżu stolicy Rosji w związku ze zbliżającą się Paradą Zwycięstwa, która przypada na 9 maja, ale też jako ostrzeżenie dla Zachodu.

Ił-80 to latające biuro prezydenta Rosji na czas wojny i kryzysu. Ma zapewniać łączność oraz umożliwić dowodzenie i kontrolę wojsk w przypadku zniszczenia łączności naziemnej. Wiadomo też, że "samolot dnia Sądu Ostatecznego" nie ma okien - poza kokpitem. Posiada jednak specjalny system anten, który umożliwia tej latającej fortecy kontakt z łodziami podwodnymi. Może być także tankowany w powietrzu.
Wojna w Ukrainie. Ił-80 nad Moskwą. To "latający Kreml"
To kolejny raz, kiedy Ił-80 jest widziany na rosyjskim niebie w ostatnich dniach. Jak donosi "Daily Mail", "latający Kreml" był widziany w ostatnich dniach nad przedmieściami Moskwy. Z ustaleń wynika, że maszyn a ma przelecieć nad stolicą Rosji w czasie Parady Zwycięstwa - 9 maja.
Jak informują zagraniczne media, Ił-80 pojawi się na paradzie po raz pierwszy od 2010 roku. Przeloty w pobliżu Moskwy mają być nie tylko próbami przed wydarzeniem 9 maja, ale też ostrzeżeniem dla Zachodu przed ewentualnym użyciem broni nuklearnej.
CNN o planach Putina
Jak wynika z ustaleń stacji CNN, 9 maja w czasie Parady Zwycięstwa Władimir Putin może formalnie wypowiedzieć wojnę Ukrainie.
Takie działanie miałoby jeden główny cel - informuje telewizja. Chodzi o legitymizację masowej mobilizacji wojskowej. Nazwanie inwazji na Ukrainę "wojną przeciwko nazistom", jak prokremlowska propaganda określa walczących Ukraińców byłoby, zdaniem urzędników, sposobem na zmobilizowanie większej liczby żołnierzy.