Huczy od plotek o nieślubnej córce Putina. Za nic ma zachodnie sankcje
Domniemana córka Władimira Putina z pozamałżeńskiego związku zadomowiła się we francuskim świecie sztuki – podaje The Moscow Times, powołując się na artystkę Nastję Rodionową. Kobieta twierdzi, że Jelizawieta Kriwonogich współpracuje na co dzień z galeriami wystawiającymi prace antywojennych twórców, m.in. z Ukrainy. Informacje te potwierdziło zresztą jedno z paryskich stowarzyszeń, które jednak nie wypowiedziało się na temat ewentualnych związków 22-latki z przywódcą Rosji.

O obecności Jelizawiety Kriwonogich w Paryżu po raz pierwszy donosiła ukraińska stacja TSN. Ustaliła ona, że kobieta mieszka w stolicy Francji z drugim paszportem, wystawionym na nazwisko Jelizawieta Olegowna Rudnowa.
Później paryskie stowarzyszenie L Association potwierdziło Nastji Rodionowej, że Rudnowa pracuje w jego zespole zarządzającym. Galerie L Association, Albatros Studios i L Galerie są znane z prezentowania dzieł współczesnych artystów z przesłaniami politycznymi i tymi sprzeciwiającymi się rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Wojna w Ukrainie. Nowe informacje o rzekomej córce Putina
"Ważne jest, aby powiedzieć, że wierzę w domniemanie niewinności i że dzieci nie powinny być pociągane do odpowiedzialności za zbrodnie swoich rodziców" - przekazała Rodionowa w rozmowie z mediami.
Według jej informacji, Krivonogikh ukończyła szkołę sztuk pięknych i zarządzania kulturą ICART w Paryżu w 2024 r.
Pod postem artystki na portalu LinkedIn dotyczącym wystawy dyplomowej ICART z owego okresu, użytkownicy zamieścili komentarze, w których zauważyli, że "córka Putina" była obecna wśród absolwentów i wytknęli jej podobieństwo fizyczne do prezydenta Rosji. Rodionowa twierdzi ponadto, że widziała Jelizawietę osobiście, ale nigdy z nią nie rozmawiała.
Patronim i nazwisko w drugim paszporcie Kriwonogich sugerują jej powiązanie z nieżyjącym już dyrektorem z Petersburga Olegiem Rudnowem, który do swojej śmierci w 2015 r. był wieloletnim powiernikiem Putina.
Swietłana Kriwonogich ma być matką córki Putina. Znalazła się na liście sankcji
Dziennikarze śledczy poinformowali, że nieruchomości związane z matką Kriwonogich, Swietłaną, zostały zakupione na nazwisko Rudnow. Kobieta była sprzątaczką mieszkającą w lokalu komunalnym w Petersburgu zanim rzekomo związała się z Putinem.
Po narodzinach córki w 2003 r. Swietłana nabyła udziały w kilku firmach, w tym udziały w Rossija Bank, a także kupiła luksusowe nieruchomości w Moskwie i w Petersburgu. Została również współwłaścicielką ośrodka narciarskiego w obwodzie leningradzkim i teatru Leningrad Center.
Rosyjski portal IStories przekazał, że Swietłana jest ponadto właścicielką drogiego apartamentu w Monako w pobliżu kasyna z widokiem na Morze Śródziemne.
W 2020 r. Projekt wycenił wszystkie jej aktywa na 7,7 mld rubli, czyli ok. 100 mln dol. W 2023 r. Swietłana Kriwonogich została umieszczona przez Brytyjczyków na liście sankcyjnej jako "udziałowiec Banku Rossija i National Media Group, który konsekwentnie promuje rosyjski atak na Ukrainę".
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow już w 2020 r. zaprzeczał jakimkolwiek powiązaniom między Swietłaną a Putinem, twierdząc, że rosyjski prezydent nigdy o niej nie słyszał.
Źródło: The Moscow Times