Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział, że jeśli kraje z grupy G7 niemal całkowicie zakażą eksportu do Rosji, Kreml zareaguje, wypowiadając umowę w ramach Inicjatywy Czarnomorskiej, która pozwala na eksport zboża z Ukrainy. "Idioci". Dmitrij Miedwiediew grozi zerwaniem kluczowej umowy O tym, że G7 rozważa wprowadzenie niemal całkowitego zakazu eksportu do Rosji poinformowano w zeszłym tygodniu. Obecnie towary mogą być do Rosji wysyłane bez ograniczeń, o ile konkretne produkty nie są objęte są sankcjami - donosi agencja Reutera. Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew postanowił skomentować sprawę za pośrednictwem platformy Telegram. Znany już z ostrego języka polityk nie przebierał w słowach. Sięgnął nawet po wulgaryzmy, a liderów G7 nazwał idiotami. "Pomysł tych idiotów z G7 o całkowitym zakazie eksportu do naszego kraju jest piękny, ponieważ wiąże się z takim samym zakazem dotyczącym importu z naszego kraju, w tym kategorii produktów, które są dla państw z grupy G7 kluczowe" - napisał Miedwiediew."W takim przypadku to będzie koniec umowy zbożowej, a także wielu innych rzeczy, których potrzebują" - dodał były prezydent, a obecnie wiceprzewodniczący w Radzie Bezpieczeństwa i przewodniczący rządowej komisji ds. produkcji broni na potrzeby wojny w Ukrainie."Wygląda na to, że nie mają mózgów. W głowie tylko żółto-niebieskie g***o" - zakończył Dmitrij Miedwiediew. Dmitrij Miedwiediew na Telegramie. Kolejny kontrowersyjny wpis Niedzielny wpis Miedwiediewa to kolejny post, w którym rosyjski polityk sięga po ostry język i mocne słowa. Trzy dni temu Miedwiediew w kontrowersyjny sposób skomentował tekst niemieckich dziennikarzy. Opacznie interpretując słowa redaktorów, zaznaczył, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski to faszysta, a do komentarza dołączył zdjęcie Zełenskiego przerobione tak, by przypominał Adolfa Hitlera.