Białorusin zabija dla Rosji. Mówi, "ile zarabia" za śmierć Ukraińca

Oprac.: Łukasz Aftański
Białorusin Dzianis Zu, skazany w kraju za morderstwo, walczy w Ukrainie po stronie Rosji. Mężczyzna ujawnił w sieci, że dotychczas pozbawił życia 42 ukraińskich żołnierzy. Przekazał także "ile na tym zarabia".

Ukraiński bloger - Edgar Myrotworec - nawiązał kontakt z Dzianisem Zu'em na jednym z portali umożliwiających anonimowe rozmowy. Białoruski snajper ujawnił się pod nazwiskiem oraz przekazał, że walczy teraz po stronie Rosji w wojnie w Ukrainie.
Wojna w Ukrainie. Białorusin zabija Ukraińców. Zdradza "ile zarabia"
Zu pokazał Myrotworecowi dokumenty poświadczające tożsamość oraz fakt służby jako żołnierz kontraktowy.
- Miesięcznie otrzymuję 250 tys. rubli (czyli około 20 tys. zł). Jeśli zabije się oficera, to jest dodatkowa premia - 100 tys. rubli. Jeżeli z kolei złapie się go w niewolę to 250 tys. rubli. Mnie ta sztuka udała się dwukrotnie - mówi Białorusin, którego słowa cytuje białoruska niezależna telewizja Biełsat.
Stacja zwraca uwagę na to, że w oficjalnych dokumentach białoruskich nie ma żadnego śladu poświadczającego jego wyjazd z kraju. Oznacza to, że kraj opuścił nielegalnie, lub za cichą zgodą władz w Mińsku.
Fakt ten miała ustalić niezależna od tychże władz gruba hakerów z Białorusi.