Bliscy kobiety oskarżają policję o to, że źle zajęła się sprawą. Przypominają, że mąż kobiety został warunkowo zwolniony z więzienia zaledwie tydzień przed tym, jak odebrał życie swojej żonie. Fakt, że policjanci na własne uszy słyszeli, jak mężczyzna grozi Avital, że poderżnie jej gardło, nic nie zmienił. Rokah została zamordowana w niecały miesiąc po tym, jak piosenkarka Dafna Bar Zion, została zabita przez swojego byłego męża w Tel Awiwie. Ona też wielokrotnie skarżyła się policji i informowała o przemocy, molestowaniu i groźbach, jakie padały w jej kierunku. Według ostatnich badań, to policja ponosi winę za takie sytuacje. Ministerstwo przeprowadziło bowiem kontrolę, która wykazała, że funkcjonariusze podchodzą lekceważąco do zgłoszeń dotyczących przemocy ze strony mężczyzn wobec kobiet. Zdarzało się tak, że choć wiadomo było, że przemoc została zgłoszona na policję, to nie dało się znaleźć żadnych zapisów na ten temat w policyjnych raportach. Aby uniknąć następnego morderstwa, policja musi przeprowadzić kompleksową reformę całego systemu kar i egzekwowania polityki dotyczącej przemocy wobec kobiet.