Z nieoficjalnych informacji wynika, że chłopak miał wdychać sprężone powietrze do czyszczenia klawiatury. Wskutek tego mogło dojść do rozerwania jego płuc. Szef Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu Eugeniusz Węgrzyk przyznaje, że śmierć 14-latka nastąpiła w sposób gwałtowny. - Obecnie trwają czynności zmierzające do przeprowadzenia sekcji zwłok - dodał. 14-latek był piłkarzem Chemika Kędzierzyn-Koźle.