Wioska Shishmaref, osada zbudowana na Wyspie Saryczewa u wejścia do Zatoki Szyszmariowa na terytorium Alaski. W sierpniu mężczyzna nazwiskiem Tyler Ivanoff publikuje na facebookowym swoim profilu zdjęcie butelki wraz z informacją, że odnalazł w niej list napisany po rosyjsku. Post błyskawicznie rozchodzi się po sieci, a internauci pomagają Tylerowi przetłumaczyć tekst pisany cyrylicą. Zawiera on pozdrowienia od sowieckich marynarzy z jednostki VRXF Sulak, adres zwrotny we Władywostoku oraz datę 20 czerwca 1969. Temat momentalnie podchwytuje rosyjska państwowa stacja telewizyjna Rossija 1, która w sobie tylko znany sposób odnajduje autora wiadomości, emerytowanego oficera Anatolijego Botsanienko, który mieszka obecnie w Sewastopolu na Krymie. W materiale filmowym starszy mężczyzna wybucha łzami na widok odnalezionego listu. Są tacy, którzy momentalnie zauważyli luki w tej rzewnej historii. Serwis "EU vs Disinfo" zajmujący się demaskowaniem fake newsów wziął tę historię na warsztat zaraz po tym, jak została przedstawiona przez rosyjski kanał na YouTube TV Dożd. Kanał ten prowadzony jest przez niezależnych rosyjskich dziennikarzy, którzy tropią wszelkie kłamstwa i przejawy dezinformacji produkowanej w ich kraju. Po pierwsze cały splot wydarzeń był dla nich zbyt piękny, żeby był prawdziwy. Po drugie narracja ta idealnie wpasowuje się w aktualną rosyjską propagandę. Po trzecie niektóre z elementów historii wydają się średnio logiczne. Po czwarte to państwowa telewizja rosyjska: elita preparowania informacji.