Badania wskazują, że młode kobiety cztery razy częściej uprawiają seks po przeprowadzce z "surowej, katolickiej Polski" do Wielkiej Brytanii - czytamy. Imigrantki częściej angażują się również w "ryzykowne zachowania seksualne" jak seks zbiorowy, a także są bardziej skłonne oszukiwać swojego partnera.Autorka badań, Grażyna Czubińska, jest zaskoczona tak dużą różnicą między zachowaniami w Polsce i za granicą. Badania wykazały również, że relacje seksualne Polek w Wielkiej Brytanii były co najmniej dwa razy bardziej ryzykowne niż w Polsce. Czubińska zauważa, że imigranci z Polski są również trzy razy bardziej skłonni do oferowania seksu w zamian za przysługi - często za mieszkanie, sprzątanie czy gotowanie. "Podczas gdy decydowanie się na tego typu ryzykowne działania seksualne mogło być w Polsce skutkiem nadużywania alkoholu, w Wielkiej Brytanii wiąże się raczej z dostępem do narkotyków" - dodaje Wśród czynników mogących mieć wpływ na rozwiązłość Polek wymienia się stres związany z barierą językową, problemami finansowymi i separacją od rodziny. Same imigrantki zwracają uwagę na problem samotności, a także niski poziom edukacji seksualnej w Polsce. "Dziewczyny wiedzą, skąd się biorą dzieci, ale mogą nie być świadome konsekwencji zdrowotnych sypiania z wieloma partnerami" - podkreśla 32-letnia Polka.Badanie "Młodzi ludzie uprawiają seks" zostało przeprowadzone przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie na próbie 500 osób. Respondenci anonimowo wypełniali kwestionariusz.Uczelnia została założona w 1939 roku w Paryżu; rok później rozpoczęła działalność w Londynie. Jej celem było kształcenie Polaków przebywających na obczyźnie. EKM