Interia dotarła do sprawozdania finansowego Platformy Obywatelskiej za 2019 rok. Wynika z niego, że w roku podwójnych wyborów wyjątkowo hojna była rodzina Wałęsów. Jarosław Wałęsa po wyborach samorządowych w 2018 roku rok później kandydował w obu wyborczych wyścigach - zarówno do Parlamentu Europejskiego, jak i parlamentu krajowego. Dopiero ten ostatni okazał się dla niego zwycięski. Rok wyborczy to zintensyfikowane wpłaty członków i sympatyków partii. W tym czasie rodzina Wałęsów wpłaciła na konto Platformy Obywatelskiej przynajmniej 115 tys. zł. Przynajmniej, bo posiłkujemy się jedynie wpłatami na fundusz wyborczy, nie uwzględniamy składek członkowskich i darowizn, a Jarosław Wałęsa jako członek PO uiszcza je regularnie. Ze sprawozdania wynika, że w 2019 roku Jarosław Wałęsa wpłacił na konto Funduszu Wyborczego Platformy Obywatelskiej 40 tys. zł. Jego ojciec, były prezydent RP Lech Wałęsa, wpłacił 30 tys. zł. Najwyższą kwotą konto PO zasiliła była pierwsza dama Danuta Wałęsa, żona Lecha i matka Jarosława. Na fundusz wpłaciła 45 tys. zł. - W zeszłym roku miałem dwie kampanie, więc dobrze tego nie pamiętam. Na pewno ja, jak i rodzice, wpłacaliśmy jakieś kwoty przed wyborami. Ja konkretnie na swoje kampanie, a rodzice tak ogólnie, na kampanię Koalicji Obywatelskiej - mówi Interii Jarosław Wałęsa. Kampania wyborcza Jarosława Wałęsy okazała się w pierwszym przypadku nieskuteczna. Druga owszem - jesienią 2019 roku syn byłego prezydenta RP zdobył mandat posła. Nie wiadomo, czy w tym roku rodzina Wałęsów, przed wyborami prezydenckimi, znów zasili konto PO, czym pomoże w kampanii Rafałowi Trzaskowskiemu. - Cały czas wpłacam pewne kwoty na PO. Co miesiąc jest to ponad 100 zł. Rodzice natomiast angażują się tylko przed wyborami - podkreśla Jarosław Wałęsa. W 2019 roku z darowizn od osób fizycznych na fundusz wyborczy Platforma Obywatelska zebrała nieco ponad 18 mln zł. Łukasz Szpyrka