Ponad 100 tys. osób poprało kampanię zainicjowaną przez "The Independet", by przyjmować uchodźców, uciekających przed wojną i prześladowaniami. Na Twitterze pojawiły się fotografie, na których kolejne osoby trzymają kartkę z napisem Refugees Welcome - witamy uchodźców. Zaangażowali się politycy, celebryci i działacze społeczni, a także obywatele. Wszyscy oni popierają petycję dziennika do Davida Camerona, w której wzywają premiera do współpracy z innymi krajami UE i przyjęcia określonej kwoty uchodźców. "Nie możemy udawać, że nie widzimy problemu" - czytamy w petycji Impulsem do jej założenia było zdjęcie ciała małego chłopca, które morze wyrzuciło na plaży w pobliżu jednego z popularnych europejskich kurortów. Ta fotografia obiegła świat i wywołała poruszenie wśród użytkowników mediów społecznościowych. Morze Egejskie wyrzuciło na brzeg także ciało brata Alyana. Obaj mali imigranci pochodzą z syryjskiego miasta Kobane. Rodzice dzieci zdecydowali się na ucieczkę z ogarniętego wojną kraju, po tym jak nie udało im się załatwić azylu w Kanadzie. "The Independet" uzasadnia, że zdecydował się opublikować wstrząsające zdjęcie ciała chłopca wyrzucanego na brzeg , by w tym zalewie informacji na temat migrantów, pokazać jak realia uchodźców, które są niezwykle dramatyczne.Tysiące ludzi każdego dnia przebywa tę samą drogę, co rodzina małego Aylana - pisze "The Independent". Z unijnych danych wynika, że tylko w tym roku Morze Śródziemne przekroczyło ponad 300 tys. osób, uciekając przed toczącym się konfliktem.