Podsumowaniem tamtego okresu jest album "IV" z 1994 roku. Szczytowe osiągnięcie kwartetu okazało się początkiem powolnego spadku popularności. Powrót do punkowych dźwięków, zbliżonych do dokonań kalifornijskiej grupy Offspring, na "Made In U.S.A." z 1999 roku nie przysporzył Proletaryatowi nowych fanów. Od tego czasu nie pojawiły się premierowe nagrania pabianickich muzyków na dużej płycie. Częściej, choć także sporadycznie, można było usłyszeć członków Proletaryatu w innych konfiguracjach personalnych. W 1999 roku wyszła płyta "Anioły", od tak samo nazwanego zespołu Jarosława "Siemiona" Siemienowicza (gitara) i Roberta Szymańskiego (perkusja). W marcu 2002 roku "Olej" nagrał piosenkę do filmu "Tytus, Romek i A'Tomek", autorstwa Wojciecha Waglewskiego z Voo Voo. Brał też udział w pracach nad debiutanckimi nagraniami thrashowej formacji Virgin Snatch (m. in. na basie gra tam Titus z Acid Drinkers), ale odszedł przed wydaniem płyty. Pod koniec 2003 roku, z okazji 15-lecia zespołu, ukazał się "Revolt". Tak nazywało się pierwsze demo formacji wydane w 1988 roku w niezależnej firmie Kaszana Warsaw Factory. "Revolt" - poza nagraniami sprzed 15 lat - zawiera także nigdzie niepublikowany materiał z ostatnich lat. W październiku 2003 roku doszło do ostatniej jak na razie zmiany składu Proletaryatu - po odejściu drugiego gitarzysty Ireneusza "Zuby" Zugaja - grupa znów jest kwartetem. Tworzą ją trzej założyciele "Olej", "Siemion", Dariusz "Kacper" Kacprzak (bas, śpiew) oraz Robert "Mały" Hajduk (perkusja). Z wokalistą "Olejem" o wznowieniach starych płyt, jego współpracy z Virgin Snach, o przyszłości Proletaryatu, a także o komiksach rozmawiał Michał Boroń. Proletariusze wszystkich krajów łączcie się! To zawołanie miało szanse na szeroki odzew jakieś 10-15 lat temu. A teraz? Ja myślę, że to hasło paradoksalnie jest bardziej aktualne teraz, biorąc pod uwagę okoliczności w których teraz funkcjonujemy. Więcej w Serwisie Rozrywka