Członkowie nowej Rady Ministrów chwilę przed godziną 10 przybyli do Pałacu Prezydenckiego. Na miejscu jest także marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także marszałkowie Sejmu. Obecny jest także szef BBN Stanisław Koziej i szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski. - Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny i pomyślność obywateli będą zawsze dla mnie najwyższym nakazem. Tak mi dopomóż Bóg - takie słowa przysięgi wypowiedziała nowa pani premier. Podobną przysięgę złożyli także nowi ministrowie. Po Ewie Kopacz przysięgę składali kolejni ministrowie: Wicepremier i minister gospodarki: Janusz Piechociński, pozostał na stanowisku Wicepremier i minister obrony narodowej: Tomasz Siemoniak, pozostał na stanowisku Minister zdrowia: Bartosz Arłukowicz, pozostał na stanowisku Minister sportu i turystyki: Andrzej Biernat, pozostał na stanowisku Szef kancelarii Prezesa Rady Ministrów: Jacek Cichocki, pozostał na stanowisku Minister sprawiedliwości: Cezary Grabarczyk, zastąpił Marka Biernackiego Cezary Grabarczyk - nowy minister sprawiedliwości Minister środowiska: Maciej Grabowski, pozostał na stanowisku Minister administracji i cyfryzacji: Andrzej Halicki, zastąpił Rafała Trzaskowskiego Przeczytaj więcej na temat Andrzeja Halickiego Minister skarbu: Włodzimierz Karpiński, pozostał na stanowisku Minister edukacji: Joanna Kluzik-Rostkowska, pozostała na stanowisku Minister nauki i szkolnictwa wyższego: Lena Kolarska-Bobińska, pozostała na stanowisku Minister pracy i polityki społecznej: Władysław Kosiniak-Kamysz, pozostał na stanowisku Minister kultury: Małgorzata Omilanowska, pozostała na stanowisku Minister spraw wewnętrznych: Teresa Piotrowska, zastąpiła Bartłomieja Sienkiewicza Przeczytaj, kim jest nowa szefowa MSW Minister rolnictwa: Marek Sawicki, pozostał na stanowisku Minister spraw zagranicznych: Grzegorz Schetyna, zastąpił Radosława Sikorskiego Grzegorz Schetyna - oto nowy szef MSZ Minister finansów: Mateusz Szczurek, pozostał na stanowisku Minister infrastruktury i rozwoju: Maria Wasiak, zastąpiła Elżbietę Bieńkowską Kim jest Maria Wasiak? - dowiedz się więcej Prezydent Komorowski: życzę odwagi - Rząd pani premier Ewy Kopacz będzie chyba ostatnim rządem, który zamknie listę ekip, jakie rządziły Polską, w ciągu ostatnich 25 lat - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości. - To nie będzie łatwy okres. Na czas rządu pani Ewy Kopacz przypadną prawdopodobnie aż trzy kampanie wyborcze. Będzie to okres także związany z trwającymi przesileniami, poczuciem niestabilności i braku bezpieczeństwa na wschód od naszych granic. To czyni wyzwanie, przed którym stoi pani premier i cały rząd, wyzwaniem trudnym i poważnym - dodał prezydent. Prezydent przypomniał, że przed rządem stoi wyzwanie dotyczące przełamania kryzysu demograficznego. - Niewątpliwie do tych elementów ważnych strategicznie należy działanie dotyczące naszej konkurencyjności wobec świata. Musimy być po prostu w wielu miejscach lepsi, sprawniejsi, dysponując możliwościami konkurowania z bogatszymi krajami, bogatszymi społeczeństwami, czasami z wyżej rozwiniętymi gospodarkami. To zadanie wymagające kontynuacji i rozwinięcia pod względem pomysłu na Polskę - mówił prezydent. Komorowski zaznaczył, że należy odbyć debatę na temat miejsca Polski w zjednoczonej Europie, dodał, że chodzi tu głownie o członkostwo Polski w strefie euro. - Chciałbym życzyć pani premier i odwagi i rozwagi w podejmowaniu decyzji - powiedział Komorowski, po czym zacytował słowa Tadeusza Mazowieckiego: "Wszyscy chcą doradzać, a nikt nie chce brać odpowiedzialności". - Chcę wyrazić nadzieję, że wszyscy ludzie życzący dobrze Polsce, nie będą źle życzyli rządowi - kontynuował prezydent. Komorowski wspomniał wczorajszy sukces siatkarzy Polski. Powiedział, że gra zespołowa to niezwykła umiejętność. - To jest wielka umiejętność grać zespołowo i wygrywać zespołowo. Chciałem tego życzyć nie tylko pani premier, także wszystkim członkom Rady Ministrów, ale chciałem tego życzyć całej Polsce, żebyśmy się starali uczyć, także i w politycznych działaniach, tej umiejętności działania wspólnego, działania zespołowego, bo wtedy te sukcesy są najtrwalsze, najpiękniejsze - podsumował prezydent. "To będzie dobry i pracowity rząd" - Dziękuję za zaufanie, którym mnie pan obdarzył, o to zaufanie będę też prosić Polaków - zaczęła Ewa Kopacz. - Panie prezydencie gwarantuje panu odpowiedzialność i troskę o każdego Polaka. Moim zadaniem będzie rozwiązywanie problemów, ale też pokorna służba Polsce - dodała. - To będzie panie prezydencie dobry i pracowity rząd. Będę każdego dnia egzekwować w stu procentach zaangażowanie i skuteczność od moich ministrów tak, jak będę skutecznie egzekwować je od siebie - kontynuowała nowa premier. - Będę miała powód do tego, żeby za kilka lat powiedzieć, że to był bardzo dobry wybór i będę z niego dumna. Biorę pełną odpowiedzialność za ten rząd. Wiemy, że Polacy dzisiaj chcą współpracy, a nie kłótni - podsumowała Ewa Kopacz.